Straszliwa tragedia w Kadzidle: 18-latek zaatakował w szkole, a jego plany były szokujące!
2024-11-13
Autor: Tomasz
Na terenie szkoły w Kadzidle doszło do brutalnego ataku, gdzie 18-letni Albert G. zaatakował uczniów, używając noża. Ranił jedną z uczennic, uderzając ją dwukrotnie w klatkę piersiową, a także jednego z chłopców w szyję. Po wybuchu paniki wśród uczniów, sprawca uciekł, jednak zdążył wcześniej zranić jeszcze jedną osobę poza terenem szkoły.
W mieście przez długi czas trwała obława na napastnika, który ostatecznie schował się w lesie i próbował popełnić samobójstwo, zadając sobie rany na szyi i rękach.
Albert G. przeszedł sześciotygodniową obserwację sądowo-psychiatryczną. Chociaż specjaliści nie znaleźli u niego oznak choroby psychicznej, zdiagnozowali zaburzenia osobowości. Ważne jest jednak, że w czasie ataku był świadomy skutków swoich działań.
Śledczy potwierdzili, że nastolatek planował swój zbrodniczy czyn od co najmniej dwóch tygodni.
"Zabrał ze sobą do szkoły cztery noże, czarną maskę i tabletki z kofeiną, które miał wcześniej przygotowane", mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, Elżbieta Łukasiewicz.
Co zszokowało śledczych, to fakt, że Albert G. miał na celu zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów. W trakcie ataku uczniowie wpadli w panikę, uciekając na wszystkie strony. Marcin L., jeden z uczniów, podszedł do Alberta G., który w przypływie agresji ranił go nożem w plecy.
Na chwilę obecną Albertowi G. przedstawiono zarzuty usiłowania zabójstwa trzech osób oraz spowodowania ciężkich obrażeń ciała. Uczniowie, którzy przeżyli ten straszny incydent, są objęci pomocą psychologiczną, a szkoła w Kadzidle wprowadza dodatkowe środki bezpieczeństwa, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości. Albertowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności, co w obliczu takich czynów, wydaje się być wymiarem sprawiedliwości niezbędnym do ochrony społeczeństwa.