Kraj

Skandaliczne okrzyki na spotkaniu z kandydatem na prezydenta! Nawrocki milczał z uśmiechem

2025-01-19

Autor: Marek

Podczas niedawnego spotkania Karola Nawrockiego z mieszkańcami Lęborka doszło do niecodziennej sytuacji. Uczestnik wydarzenia wyraził swoje obawy dotyczące przyszłości wyborów prezydenckich, obawiając się, że rząd mógłby nie uznać ich wyników, jeśli wygra kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość.

W rozmowie mężczyzna zasugerował, że Donald Tusk, były premier, mógłby unieważnić wyniki wyborów: "Obawiam się, że ten człowiek nie ma nic do stracenia i zrobi wszystko, by nie dopuścić do tego, żeby pan Nawrocki został prezydentem. Czy jest jakiś 'plan B'?" - pytał rozemocjonowany uczestnik.

Reakcja publiczności była natychmiastowa. Zgromadzeni zaczęli skandować wulgarną formację: „Je**ć Tuska!”. Karol Nawrocki, zaskoczony sytuacją, kilka sekund z uśmiechem przyglądał się zebranym. Nie odniósł się jednak bezpośrednio do skandowanych haseł. Zamiast tego, próbując uspokoić atmosferę, powiedział: „Rozumiem pańskie emocje i zaniepokojenie. Wiele już wydarzyło się po 15 października 2023 roku, co budzi nasze obawy.” Podkreślił także, że Donald Tusk wielokrotnie łamał zasady praworządności, co w jego opinii było powodem obaw.

Warto przypomnieć, że na przyszłe wybory prezydenckie zgłosiło się już 11 polityków, w tym dwie kobiety. Wśród kandydatów znajdują się: wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat (Nowa Lewica), była radna Siemianowic Śląskich Katarzyna Cichos (Platforma Rozwoju Polski), marszałek Sejmu Szymon Hołownia (kandydat niezależny z poparciem Polski 2050 i PSL), poseł Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), poseł Sławomir Mentzen (Konfederacja), prezes IPN Karol Nawrocki (kandydat bezpartyjny, popierany przez PiS), związkowiec Piotr Szumlewicz (Związkowa Alternatywa), prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy), poseł Adrian Zandberg (Partia Razem) oraz Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej).

Jakie będą konsekwencje tego incydentu dla kariery Nawrockiego? Czy jego kampania podniesie się po takim skandalu? Odpowiedzi na te pytania z pewnością przyciągną uwagę zarówno mediów, jak i wyborców.