Rozrywka

Niepokojące słowa Kasi Cerekwickiej. "Znika cząstka mnie"

2024-09-22

Szczyt kariery Kasi Cerekwickiej przypadł na przełom 2006 i 2007 roku, kiedy hity wokalistki regularnie gościły na antenach topowych stacji radiowych. Utwory "Na kolana" i "S.O.S." niosą się w pamięci całej Polski, a sama artystka od tego czasu pozostaje aktywna na scenie muzycznej. Niestety, zasięg jej twórczości nie jest już taki, jak 15 lat temu, co sprawiło, że jej ostatni album przeszedł niemal bez echa. W ostatnim wpisie na Instagramie podzieliła się smutną rzeczywistością, z jaką boryka się branża muzyczna.

Artystka zaniepokoiła swoich fanów słowami: "Kilka dni temu obchodziłam czwartą rocznicę wydania mojego ostatniego albumu 'Pod skórą'. Płyta niestety przegrała z aktualną sytuacją na rynku, a ja nie miałam siły na promocję i walkę z trudnościami, które panowały w tamtym czasie. To smutne, że tak niewielu z moich obserwatorów zdecydowało się na zakup mojej muzyki. To odbija się na moich emocjach, ponieważ włożone w ten projekt serce i praca nie znalazły uznania."

Kasia otworzyła się na temat przyszłości swojego albumu, informując, że fizyczne nośniki płyty będą dostępne w sklepach tylko do końca miesiąca, po czym mają trafić do niszczarki. "Wydawanie płyt CD w dzisiejszych czasach nie jest opłacalne ani dla wytwórni, ani producentów, ani artystów. Niestety, zostałyśmy zabite przez cyfrową dominację. Mimo tego mam nadzieję, że istnieją ludzie, którzy docenią wartość fizycznej płyty i zechcą ją kupić. W przeciwnym razie część mnie zniknie na zawsze."

W obliczu tych przygnębiających wieści, fani stanęli za Kasią, oferując jej wsparcie i dodając otuchy. W komentarzach można znaleźć wiele pozytywnych słów, które przypominają jej o wartości jej twórczości. "Nie umniejsza to Twojemu artyzmowi, Kasiu. Pamiętaj, że to, co robisz, jest ważne dla wielu!" - pisali zmartwieni fani.

Kasia Cerekwicka nie jest jedyną artystką, która zasługuje na wsparcie. Warto przypomnieć, że branża muzyczna nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie przeżywa trudności związane z pandemią, a wielu artystów boryka się z problemami finansowymi oraz brakiem możliwości promocji swoich prac. Miejmy nadzieję, że więcej ludzi doceniłoby talenty lokalnych artystów, zanim na zawsze znikną z rynku muzycznego.