Nauka

9. Pozwoli sprowadzić astronautów z ISS

2024-09-28

Crew-9 misją ratunkową na ISS

Początkowo misja Crew-9 miała być standardowym lotem, w ramach którego kapsuły Dragon transportowałyby czwórkę astronautów, którzy mieli spędzić kilka miesięcy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Jednakże, z powodu problemów technicznych z pojazdem Starliner, opracowanym w współpracy z Boeingiem, NASA była zmuszona do wprowadzenia znaczących zmian.

Pierwszy załogowy lot Starlinera odbył się na początku czerwca i okazał się problematyczny. Kapsuła miała przetransportować dwóch astronautów NASA, Barry'ego „Butcha” Wilmore'a oraz Sunitę „Suni” Williams, którzy mieli spędzić tam kilka dni. Niestety, z powodu awarii, zostali „uwięzieni” w ISS na dłużej niż planowano.

Wobec niewydolności Starlinera, NASA postanowiła, że Wilmore i Williams pozostaną na ISS, aby zapewnić bezpieczeństwo misji. Kapsuła Starliner została sprowadzona na Ziemię bez załogi na początku września, a lądowanie przebiegło pomyślnie. Jednak agencja nie zamierzała podejmować ryzyka związanego z powrotem astronautów.

W związku z powyższym, w misji Crew-9 musiano zwolnić dwa miejsca, aby umożliwić Wilmore'owi i Williams powrót do domu. Ich powrót planowany jest dopiero na luty 2025 roku. W tej misji na pokładzie statku Dragon polecą jedynie dwoje astronautów: Nick Hague z NASA oraz rosyjski kosmonauta Aleksandr Władimirowicz Gorbunow.

NASA zapewnia, że Barry „Butch” Wilmore i Sunita „Suni” Williams są dobrze przeszkolonymi astronautami, co czyni ich niezastąpionymi członkami załogi na ISS. Co więcej, ich doświadczenie i umiejętności mogą okazać się kluczowe dla dalszego utrzymania stacji w przypadku dodatkowych komplikacji.

Czy ta sytuacja wpłynie na przyszłe misje załogowe? Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata astronautyki, by dowiedzieć się więcej o planowanych misjach na ISS oraz o nowinkach technologicznych stosowanych w eksploracji kosmosu!