Codzienne spożywanie kilku piw może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, jak ujawnia przypadek 42-letniego mężczyzny, który zgłosił się do lekarza z objawami takimi jak opuchlizna nóg, powiększony brzuch, żółtawienie skóry oraz swędzenie. Po badaniach okazało się, że posiada marskość wątroby spowodowaną nadmiernym spożywaniem alkoholu, przyznając, że codziennie pił 4-6 piw, a w weekendy sięgał po wódkę. Lekarka, dr Karolina Pyziak-Kowalska, podkreśla, że nadmierne picie alkoholu prowadzi do nieodwracalnych zmian w organach wewnętrznych.

Ekspert ostrzega, że marskość wątroby rozwija się latami w ciszy, zanim nastąpi krytyczny moment. Niejednokrotnie objawy choroby są ignorowane, co prowadzi do poważnych uszkodzeń wątroby.

"Wątroba mężczyzny borykającego się z doborem alkoholu przez lata, uległa zniszczeniu, a jej funkcje są poważnie uszkodzone" – stwierdza lekarka.

Według danych z Narodowego Testu Zdrowia Polaków, 86 proc. mężczyzn i 75 proc. kobiet deklarują picie alkoholu w różnej ilości, co wskazuje na rosnący problem nadużywania alkoholu w Polsce. Pić w nadmiarze to nie tylko problem jednostkowy, ale coraz szerzej zauważany problem zdrowotny w polskim społeczeństwie.

Dr Joanna Didkowska z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów NIO wskazuje na udowodnione naukowo powiązanie między piciem alkoholu a ryzykiem wielu nowotworów.

Aby skutecznie walczyć z uzależnieniem od alkoholu, warto korzystać z terapii w ośrodkach leczenia oraz programów wsparcia, takich jak program 12 kroków Anonimowych Alkoholików. Uzyskanie pomocy i wsparcia profesjonalistów to klucz do zdrowienia.

Przypadki takie jak ten powinny skłonić nas do refleksji nad własnymi nawykami i sposobem spędzania wolnego czasu, aby nie stały się one przyczyną poważnych zaburzeń zdrowotnych.