Debiutowała w kultowym filmie "Najpiękniejszy na świecie" u boku Mieczysława Voita i Marii Kozierskiej. Przez swoją karierę wystąpiła w ponad 20 produkcjach, zyskując status ulubienicy publiczności.

Po zakończeniu kariery aktorskiej, Magdalena Scholl zdobyła tytuł magistra socjologii, a jej praca dyplomowa dotyczyła znanego dziennikarza Stanisława Tyma, co wiele mówi o jej zamiłowaniu do mediów i społeczności.

Niespodziewana śmierć Magdaleny Scholl 27 września 2019 roku zszokowała nie tylko jej fanów, ale także rodzinę i przyjaciół. Zmarła na kilka tygodni przed swoimi 50. urodzinami, co dodało dramatyzmu tej smutnej sytuacji.

Urodziła się w Łodzi 8 grudnia 1969 roku i jej droga do świata filmu była całkowitym przypadkiem. Ekipa filmowa poszukiwała dziecka do głównej roli, a Magdalena, ubrana w dżinsy i kraciastą bluzkę, udała się na przesłuchanie, nie zdając sobie sprawy z tego, że może zostać wybrana. Tak właśnie zaczęła się jej niesamowita przygoda w świecie filmu.

Największą sławę przyniosła jej rola w "Rodzinie Leśniewskich", gdzie zagrała jako rezolutna Beatka, a jej talent aktorski w wieku ośmiu lat przyciągnął uwagę wielu znanych osobistości. Współpracowała m.in. z takimi gwiazdami jak Krzysztof Kowalewski i Beata Tyszkiewicz, a studia filmowe w Łodzi stały się jej drugim domem.

Magdalena miała głęboką refleksję na temat swojej młodości i kariery – często mówiła, że nigdy nie była "słodkim" dzieckiem, jak ją postrzegano. Dumała nad tymi etykietami i stwierdziła, że zawsze była osobą z charakterem.

Pojawiała się także w takich produkcjach jak "Królowa Bona", "Seksmisja" i "Nad Niemnem". Mimo imponującej filmografii, Magdalena nie chciała wiązać swojej przyszłości z aktorstwem. Po zakończeniu kariery postanowiła podjąć studia w Łodzi i to właśnie tam zastał ją koniec jej przygody z filmem.

Zamiast na scenę, wybrała pracę w administracji publicznej, zatrudniając się w gabinecie wojewody łódzkiego. Poświęciła się rodzinie, wychowując syna i prowadząc życie z dala od blasku fleszy. W 2014 roku zadebiutowała jako pisarka, publikując książkę "Nowicjusz", w której opisała życie mężczyzny w otoczeniu koni i wiejskiej przyrody.

"Mimo iż zagrałam w wielu filmach, zawsze będę kojarzona z rolą Bąbla" – mówiła w jednym z wywiadów, z uśmiechem wspominając swoją przeszłość. Jej historia to nie tylko opowieść o sukcesie w dzieciństwie, ale także o wyborach, które uczyniła później, kształtując swoje życie w sposób, który w pełni ją satysfakcjonował.

Magdalena Scholl pozostanie w pamięci wielu pokoleń jako "Bąbel" – ikona PRL-u, która w znaczący sposób wpłynęła na polską kulturę i kino.