Przyszłość Carlo Ancelottiego w Realu Madryt wisi na włosku po nieudanym początku sezonu. Mimo że jego drużyna zdobyła zarówno Ligę Mistrzów, jak i mistrzostwo Hiszpanii w poprzednim sezonie, obecne rozgrywki przynoszą wiele rozczarowań.

"Los Blancos" obecnie zajmują drugie miejsce w tabeli La Ligi, ale tracą dziewięć punktów do lidera, FC Barcelony. Niedawna porażka 0:4 w El Clasico oraz kolejna 1:3 z Milanem w Lidze Mistrzów doprowadziły do tego, że pozycja Ancelottiego stała się niepewna. Jeżeli sytuacja się nie poprawi, nie można wykluczyć, że Włoch zostanie zwolniony.

Madrycka prasa, w tym dziennik Marca, wskazała już dwóch potencjalnych następców Ancelottiego: Santiago Solariego i Raúla Gonzáleza, którzy obecnie są związani z klubem. Solari, były trener Realu, związany jest obecnie z dyrekcją sportową klubu, natomiast Raúl prowadzi drużynę rezerw.

Santiago Solari ma już doświadczenie z prowadzeniem pierwszej drużyny, gdzie w sezonie 2018/19 uzyskał 18 zwycięstw w 28 meczach. Zespół wtedy zatrudnił Zinedine'a Zidane'a, który przywrócił klub do sukcesów.

Raúl, jako legenda klubu, również cieszy się dużym zaufaniem wśród kibiców. Jego doświadczenie jako szkoleniowca drużyny rezerw może być kluczowe w trudnych chwilach, jakie przeżywa teraz Real Madryt.

Kolejny test dla Ancelottiego już w najbliższą sobotę o 14:00, gdy jego drużyna zmierzy się z Osasuną w 13. kolejce La Ligi. Czy Ancelotti zdoła ocalić swoją posadę, czy może Real Madryt już wkrótce będzie miał nowego trenera?