Technologia

Założyciel Eleven Labs: Chcemy zaoferować światowe wynagrodzenie i zmienić zasady gry [WYWIAD]

2024-11-16

Autor: Katarzyna

Michał Wąsowski, Money.pl: Rozmawiamy przy okazji otwarcia Waszego biura w Polsce, więc muszę zapytać: czy wierzysz, że nasz kraj może być istotny na mapie sztucznej inteligencji? Nawet niekoniecznie jako mocny gracz, ale po prostu – abyśmy byli obecni, zauważeni.

Mati Staniszewski, współzałożyciel Eleven Labs: Wierzę. I nie tylko w to, że możemy stać się potęgą czy mieć firmy kojarzone z AI. Już teraz realnie dołożyliśmy się do świata sztucznej inteligencji. Duża część tego pierwszego researchu AI była tworzona przez Polaków. Moim szczęściem jest to, że mój co-founder, Piotr Dąbkowski, także jest z Polski; poznaliśmy się tutaj ponad 14 lat temu. Wydaje nam się, że w naszym kraju jest wiele talentów: wygrywają olimpiady, są na światowym poziomie AI. Niestety, często nie mają wielu szans, by znaleźć topowe firmy, w których mogliby pracować. Dlatego my, otwierając działalność w Polsce, chcemy przede wszystkim być partnerem dla tych super talentów.

Michał Wąsowski: Dotknąłeś istotnego problemu: mamy talenty, ale wielu z nich pracuje na Zachodzie - w USA, Wielkiej Brytanii czy innych krajach. Co jeszcze musi się wydarzyć, aby powstawały u nas kolejne startupy AI, aby utalentowani ludzie chcieli tu zostawać?

Mati Staniszewski: Na pewno można tu zrobić więcej. Często jest tak, że największe laboratoria AI w Stanach Zjednoczonych wymagają bycia na miejscu, aby w ogóle tam pracować. Dlatego możemy budować centra R&D tutaj, aby było można pracować stąd i być w tym świecie AI. Po drugie, uważam, że tworzymy niesamowite projekty i powinniśmy pokazywać je szerzej – aby więcej ludzi wiedziało, że coś takiego istnieje, dzieje się, jest przydatne. Wierzmy, że jeśli w Polsce powstanie kilka firm z polskimi founderami, którzy wydepczą tę ścieżkę, to nadejdzie także fala nowych przedsiębiorców, którzy będą wiedzieć, jak się do tego zabrać. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie przekazać tę wiedzę dalej kolejnym osobom.

Michał Wąsowski: A co z kapitałem? Mówiłeś, że to ważny aspekt rozwoju. Jakie są realia w Polsce i Europie w kontekście dostępności funduszy?

Mati Staniszewski: Kapitał to z pewnością wyzwanie. W całej Europie ten kapitał jest dużo mniejszy niż w USA i na pewno jest to problem. Startupy zarówno na wczesnym etapie rozwoju, jak i na dalszych mają trudności z pozyskaniem funduszy. Całej gospodarce zajmie zapewne co najmniej kilka lat, aby osiągnąć skalę, na której można operować, ale dlatego inwestujemy i chcemy zaoferować talentom w Polsce i regionie światowe wynagrodzenie, co ma zmienić zasady gry. Większym pytaniem jest, jak przyciągnąć venture capital, aby inwestowało w Polsce. Na to jednak nie mamy dobrej odpowiedzi. Może jeśli z czasem ludzie zobaczą, jakie firmy się tutaj budują, to kolejnym generacjom będzie łatwiej.

Michał Wąsowski: Wy chyba nie mieliście tak łatwo? Dzisiaj AI wydaje się oczywistym tematem dla inwestorów, ale jeszcze kilka lat temu tak nie było. Kiedy nastąpił moment, w którym postanowiłeś, że właśnie tym będziesz się zajmował?

Mati Staniszewski: Mieliśmy dużo szczęścia. Z Piotrkiem znaliśmy się od liceum, byliśmy w tej samej klasie. Pozostaliśmy najbliższymi przyjaciółmi. Potem razem zamieszkaliśmy, podróżowaliśmy i studiowaliśmy, aż założyliśmy startup. Przez lata, jak Piotrek był w Google, a ja w Palantir, realizowaliśmy wspólnie różne weekendowe pomysły na hackathonach. Na początku projekt był inny niż to, czym teraz zajmuje się Eleven Labs: analizował, jak mówisz i dawał ci wskazówki, co poprawić. Dzięki temu komunikowaliśmy się z ludźmi w sposób, który był bliski zrozumienia emocji.

Jeśli chodzi o zmiany na rynku pracy wynikające z technologii, to jesteśmy w początkowej fazie. Technologia AI zmienia wiele obszarów życia codziennego i w przyszłości na pewno wpłynie na zatrudnienie w niektórych branżach. Zawsze jednak powstają nowe możliwości w innych. Naszym zadaniem jest, aby te zmiany były śledzone z pozytywnej strony, a ludzie mieli możliwość przystosowania się do nowej rzeczywistości.

Rozmawiamy o wielu aspektach rozwoju AI: kapitał, biznes, technologia, społeczeństwo. Co wydaje Ci się najważniejszym wyzwaniem dla zdrowej adaptacji AI?

Mati Staniszewski: Uważam, że powinniśmy dążyć do tego, aby technologia bardziej pomagała, niż przeszkadzała. Kluczowe będzie edukowanie społeczeństwa oraz dostosowywanie narzędzi do codziennych potrzeb ludzi. Szczególnie ważne jest, aby każdy mógł zrozumieć, jak korzystać z technologii AI i jakie daje możliwości. To pozwoli na bardziej świadomy rozwój w przyszłości.