Wzrost liczby studentów w Polsce - sprawdź, które kierunki cieszą się największym zainteresowaniem!
2024-11-10
Autor: Magdalena
W roku akademickim 2024/2025 na polskich uczelniach rozpoczęło studia 462 tys. studentów, co oznacza wzrost o 5% w porównaniu do roku ubiegłego. Minister nauki Dariusz Wieczorek wyraził zadowolenie z tych danych, podkreślając, że wcześniejsze obawy o brak zainteresowania młodzieży kształceniem się w Polsce okazały się bezpodstawne.
Rekrutacja do uczelni nadzorowanych przez Ministerstwo Nauki wykazała, że w porównaniu z rokiem 2023 przybyło 17 tys. nowych studentów (10 tys. na uczelniach publicznych i 7 tys. na prywatnych), co znakomicie obrazuje tendencję wzrostu.
Najpopularniejszym kierunkiem studiów w tym roku jest psychologia, która wyprzedziła informatykę, która w ubiegłym roku zajmowała pierwsze miejsce. Na trzecim miejscu uplasował się kierunek lekarski, a dalej znajduje się zarządzanie oraz prawo.
Najwięcej zgłoszeń kandydatów na studia stacjonarne pierwszego stopnia i jednolite studia magisterskie odnotowały takie uczelnie jak Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński oraz Politechnika Gdańska.
Z kolei najwięcej chętnych na jedno miejsce wykazano na kierunkach takich jak projektowanie i logistyka materiałów (ponad 77 zgłoszeń na miejsce), japonistyka (ponad 21), a także nowoczesne kierunki związane z ekonomią i technologiami zielonymi. Zaskakujący jest również wzrost zainteresowania kierunkiem Data Science, co podkreśla rosnącą rolę technologii w nowoczesnej gospodarce.
Minister Wieczorek zauważył także, że istnieje trend, w którym absolwenci studiów licencjackich wybierają pracę zamiast kontynuowania nauki na studiach magisterskich. Mimo tego, odnotowano wzrost aplikacji na studia II stopnia, zarówno na uczelniach publicznych, jak i niepublicznych. Szef ministerstwa obiecał, że działania mające na celu promocję studiów drugiego stopnia będą kontynuowane.
W kontekście przyszłości kształcenia w Polsce, minister wskazał na problem demograficzny, zauważając, że spadająca liczba urodzeń może w przyszłości wpłynąć na liczbę studentów. „Za 18 lat możemy mieć mniejszą liczbę młodzieży chętnej do studiowania. Dlatego ministerstwo i środowisko akademickie muszą wspólnie pracować nad stworzeniem dobrego klimatu dla edukacji w Polsce” – podsumował Wieczorek.
W ślad za tym rosnącym zainteresowaniem, uczelnie będą musiały dostosować swoją ofertę do oczekiwań rynku oraz potrzeb młodych ludzi. To ważny krok ku innowacyjnej przyszłości polskiego szkolnictwa wyższego!