Przemysław Czarnek, były minister edukacji, w wywiadzie odniósł się do emocji, jakie przeżywali posłowie PiS na wiadomość o zwycięstwie Donalda Trumpa w amerykańskich wyborach prezydenckich. Posłowie PiS owacjami na stojąco i skandowaniem nazwiska Trumpa uczcili nowego prezydenta USA.

- To emocje, które pokazują, jak ważne dla nas są Stany Zjednoczone i ich wpływ na światową politykę. Z pewnością były emocje, których można było uniknąć, ale to nie zmienia faktu, że były one zrozumiałe - podkreślił Czarnek w rozmowie z Marcinem Fijołkiem.

Czarnek uznał, że klęska polityki lewicowej w Stanach Zjednoczonych zwiastuje zmiany także w Polsce. - Wynik wyborów w USA to początek końca obecnej władzy w Polsce, to powiew zmiany, który zauważają coraz liczniejsi Polacy - stwierdził.

Podkreślił, że w Polsce istnieje znacząca liczba obywateli o poglądach konserwatywnych, sięgających głęboko w tradycję i wartości chrześcijańskie. - W Polsce ludzie chcą być wolni, ale muszą zrozumieć, że wolność oparta na tradycyjnych wartościach jest kluczem do trwałych przemian - dodał.

Czarnek spogląda optymistycznie w przyszłość, z przekonaniem, że zmiana w amerykańskim Białym Domu może wpłynąć pozytywnie na sytuację w Europie i Polsce. - Donald Trump może być gwarantem wzmocnienia NATO, co jest kluczowe w kontekście obecnych zagrożeń ze strony Rosji. Jego polityka może przyczynić się do trwałego pokoju, co byłoby szczęściem dla Ukrainy, Polski oraz całej Europy - ocenił.

W kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce, Czarnek został zapytany o to, czy czuje się „polskim Trumpem”. - Zobaczcie, jak się ubrałem: czerwony krawat na białej koszuli i czarna marynarka - powiedział z uśmiechem. Przyznał, że obecność konserwatywnych wartości w polityce oraz ich silne poparcie społeczne stawiają go w roli kluczowego gracza na scenie politycznej.

Czarnek zadeklarował wsparcie dla każdego kandydata PiS w nadchodzących wyborach. - Pracuję nad tym aktywnie, spotykam się z ludźmi i mobilizuję ich do działania. To kwestia przyszłości Polski - dodał.

Interesujące, że polityka Czarnka i PiS staje się przedmiotem większej uwagi, biorąc pod uwagę historyczne konotacje pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi. Obserwatorzy polityczni zastanawiają się, jak ta relacja rozwinie się w kontekście nadchodzących wyborów i w jakim kierunku podąży polska scena polityczna. Czy Czarnek rzeczywiście jest polskim Trumpem? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – polityka w Polsce wchodzi w nową, ekscytującą erę!