Minister Finansów, Piotr Domański, w wywiadzie dla TVN24 zapowiedział, że plan dotyczący mrożenia cen energii jest niemal gotowy i zostanie zaprezentowany premierowi w przyszłym tygodniu. Podkreślił, że Polacy mogą być spokojni o swoje portfele w kontekście wydatków na energię. "Chciałbym absolutnie uspokoić Polaki i Polaków, że ceny energii nie powinny wzrosnąć w 2025 roku" – deklarował.

Domański zaznaczył, że ceny energii na rynku obecnie spadają, a przewidywania wskazują, że tendencja ta utrzyma się. "W ciągu 2025 roku chcemy, aby ceny energii dla gospodarstw domowych co najmniej nie rosły, a wręcz spadały. To kluczowy cel" – dodał.

Ponadto minister zauważył, że wzrastająca liczba odnawialnych źródeł energii (OZE) wpływa na obniżenie cen energii. "Dzięki większemu przyłączeniu OZE do systemu energetycznego, ceny energii spadają – i będą spadać!" – podkreślił.

Ponadto Domański zasugerował konieczność wprowadzenia większej elastyczności w taryfach energetycznych, co mogłoby zwiększyć konkurencję na rynku i w efekcie obniżyć ceny energii dla gospodarstw domowych.

Sytuacja na rynku energii jest dynamiczna, a politycy próbują znaleźć skuteczne rozwiązania, które będą chronić obywateli przed wysokimi kosztami życia. Premier Donald Tusk również zaapelował do ministra o pilne przedstawienie projektu dotyczącego mrożenia cen energii na rok 2025.

W czerwcu br. prezydent podpisał ustawę wprowadzającą bon energetyczny dla gospodarstw domowych o niskich dochodach oraz ustanawiającą limity cen w zakresie energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego. Ustawa ta określa maksymalne ceny dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh do końca grudnia 2024 roku.

Patrząc w przyszłość, eksperci przewidują, że dalsza transformacja energetyczna oraz wzrost inwestycji w OZE mogą znacząco wpłynąć na kształt rynku energii oraz stabilność cen. Polacy mogą więc z niecierpliwością oczekiwać pozytywnych zmian w tej kluczowej dla codziennego życia kwestii. Warto na bieżąco śledzić doniesienia rządowe, aby być na czasie i przygotowanym na zmiany w polityce energetycznej.