Świąteczne "Koło fortuny" wywołało burzę w komentarzach: widzowie są oburzeni!
2024-12-27
Autor: Tomasz
"Koło fortuny", teleturniej, który od lat 90. zdobył serca polskich widzów, ponownie wzbudził kontrowersje. Po powrocie do telewizji w 2017 roku, program prowadzili Norbi i Izabella Krzan, a od jesieni tego roku w ich miejsce występują Agnieszka Dziekan i Błażej Stencel. Niestety, nowa para nie zyskała sympatii widzów, a ich występ w świątecznym odcinku, który miał miejsce 25 grudnia, wywołał prawdziwą burzę w sieci.
W odcinku wzięli udział znani aktorzy z popularnego serialu "Na dobre i na złe": Pola Gonciarz, Marcin Korcz i Robert Koszucki, biorąc udział w charytatywnej grze, gdzie wszystkie wygrane przeznaczone były na cele dobroczynne. Pomimo szczytnego celu, widzowie byli oburzeni sposobem, w jaki przeprowadzono grę.
Podczas teleturnieju ujawniono rażące naruszenie zasad, które nie umknęło uwadze fanów. Prowadzący, zamiast przestrzegać reguły, według której nie mogą wpływać na ruchy koła, zdecydowali się "pomóc" losowi w uzyskaniu jak najkorzystniejszych wyników, co naraziło ich na krytykę.
"Trudno się na to patrzy. Rozumiem, że odcinki są charytatywne, ale nie powinno być przyzwolenia na takie zachowanie. To nie jest uczciwe wobec normalnych graczy!" - napisał jeden z widzów na social mediach. Wiele podobnych komentarzy pojawiło się w sieci, potwierdzając, że to nie pierwszy raz, kiedy zasady gry są elastycznie interpretowane dla znanych uczestników.
Co więcej, niektórzy internauci przypomnieli przypadki z przeszłości, w których dla gwiazd programowych naginano zasady, co wzbudziło szerszą dyskusję o uczciwości i transparentności w teleturniejach. Temat jest na pewno kontrowersyjny, i wygląda na to, że "Koło fortuny" niebawem znowu stanie w obliczu poważnych pytań o swoje zasady i etykę gry.