Uwaga, rodzice! Właśnie wybuchł skandal związany z najnowszymi lalkami Barbie od Mattel. Na opakowaniach nowych zabawek, które mają promować nadchodzący film "Wicked", pojawił się błędny link. Zamiast prowadzić do strony filmowej adaptacji, użytkownicy zostali przekierowani na witrynę studia pornograficznego Wicked Pictures z Kalifornii!

Jak do tego doszło? Prowokacyjny link był umieszczony nad kodem kreskowym, co zdziwiło wielu rodziców, którzy kupili te lalki. Szybko zareagowali internauci, a produkty, które można było nabyć w sieci Target, zostały natychmiast wycofane z sprzedaży online. Niestety, wciąż są one dostępne w sklepach stacjonarnych, co rodzi obawy o bezpieczeństwo dzieci.

W oficjalnym oświadczeniu Mattel przyznał się do błędu i podkreślił, że "głęboko żałują niefortunnego wypadku". Firma apeluje do rodziców, aby mieli świadomość, że wspomniana witryna jest absolutnie nieodpowiednia dla dzieci. W komunikacie dodano, że podjęte zostaną natychmiastowe działania, aby naprawić sytuację oraz wycofać wszystkie produkty z błędnym linkiem.

Mattel zastrzegł również, że konsumenci, którzy już zakupili swoje lalki, powinni albo wyrzucić opakowanie, albo ukryć link i skontaktować się z działem obsługi klienta dla dalszych instrukcji. To nie pierwsza wpadka firmy – komentarze internautów są pełne ironi i zaskoczenia.

Nie da się ukryć, że historia Barbie sięga daleko w przeszłość. Na rynku obecna jest od 1959 roku i przez lata zyskała miano ikony popkultury. Dzieci na całym świecie dorastały z tymi lalkami na półkach, jednak incydent związany z pornograficznym linkiem z pewnością wpłynie na postrzeganie tej marki przez rodziców.

Czy to koniec niezachwianej pozycji Barbie w świecie zabawek? Jakie kroki podejmie Mattel, by odbudować zaufanie rodziców i dzieci? Premiera filmu "Wicked" z udziałem Ariany Grande i Cynthii Erivo nadal zbliża się, ale ten blamaż może przyćmić całą kampanię promocyjną.

Zobacz również, dlaczego Barbie nadal pozostaje najpopularniejszą zabawką na świecie i czy ten kryzys wpłynie na jej przyszłość. Nie przegap tej gorącej dyskusji!