Kraj

Apel Piechocińskiego po serii tragedii związanych z deratyzacją - osobista historia

2024-11-14

Autor: Magdalena

Wprowadzenie

Janusz Piechociński, były wicepremier, wysuwa alarmujący apel w sprawie potencjalnych zagrożeń związanych z deratyzacją, szczególnie dla dzieci. W rozmowie wyraża swoje obawy dotyczące stosowania chemicznych środków zwalczania szczurów, które mogą być groźne dla najmłodszych.

Poważne zagrożenia wynikające z deratyzacji

Piechociński zwraca uwagę, że stosowanie trutek to poważny problem, który powinien być traktowany z największą ostrożnością. - Nie mam osobistych doświadczeń związanych z deratyzacją, ale posiadam kota, który przynosi mi prezenty z ogrodu. Te naturalne pułapki są o wiele bezpieczniejsze niż trutki chemiczne - mówi.

Odpowiedzialność w zwalczaniu szkodników

Były minister podkreśla, że w przypadku większych działań deratyzacyjnych należy powierzyć te zadania profesjonalistom. Jednak, jak zauważa, wielu ludzi decyduje się na stosowanie chemikaliów w walce z pojedynczymi szkodnikami, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Podkreśla, że rodzice i opiekunowie muszą mieć na uwadze bezpieczeństwo swoich dzieci oraz odpowiednie przechowywanie chemikaliów.

Czujność jest kluczem

- Nie mamy gwarancji, że dzieci nie natkną się na niebezpieczne substancje. Możemy mówić o restrykcjach, ale jeśli nie będziemy powszechnie czujni, tragedie będą się zdarzać - twierdzi Piechociński.

Osobista historia Piechocińskiego

Dzieli się również osobistą historią, kiedy jego córka przypadkowo gotowała zupę z cementu, a tylko dzięki czujności uniknęli niebezpieczeństwa. Tego typu doświadczenia stanowią przestrogę dla wszystkich rodziców.

Monitoring chemikaliów

Piechociński podnosi także kwestie monitorowania obrotu trutkami i innymi chemikaliami. - Co dzieje się z pozostałościami tych substancji? Jak monitorujemy ich wprowadzenie na rynek? Wiele z nich może być niecertyfikowanych i trafiać do rąk nieodpowiedzialnych użytkowników - alarmuje.

Apel o działanie

Jego apel jest jasny: musimy działać, aby chronić nasze dzieci i środowisko przed niebezpiecznymi substancjami. Obawy o zdrowie dzieci są zasadne, a odpowiednie przepisy i czujność w używaniu chemii to klucz do bezpieczniejszego otoczenia.