Kryzys w Cinkciarzu

Od września klienci Cinkciarza, jednego z najpopularniejszych kantorów internetowych w Polsce, zgłaszają rosnące problemy z realizacją transakcji. Wiele osób czeka na zwrot pieniędzy przez długi czas, sięgający nawet miesiąca, co budzi niepokój zarówno gospodarstw domowych, jak i małych firm. Problematyka ta została szczegółowo opisana przez Business Insider.

Przyczyny problemów

Cinkciarz.pl obwinia banki za blokowanie środków, co rzekomo wpływa na opóźnienia w realizacji transakcji. Klienci narzekają na brak komunikacji z firmą, a siedziba w Zielonej Górze jest niedostępna.

Klienci stają się coraz bardziej zdesperowani

Osoby korzystające z usług Cinkciarza, w tym osoby spłacające kredyty walutowe, obawiają się o swoje finanse. Na Facebooku powstały grupy wsparcia, gdzie użytkownicy wymieniają się doświadczeniami. Cinkciarz.pl obiecuje, że wszystkie transakcje zostaną w końcu zrealizowane, ale nie podaje konkretnych terminów, co tylko potęguje frustrację.

Podjęte kroki prawne

Z danych wynika, że do kancelarii prawnych zgłosiło się już blisko 2 tys. osób, które złożyły pozwy przeciwko Cinkciarzowi. Przedstawiciele firmy twierdzą, że opóźnienia nie są celowe, ale klienci coraz bardziej tracą zaufanie do ich usług. Wpływ na sytuację finansową Cinkciarza ma także decyzja Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), która w tym roku cofnęła firmie pozwolenie na świadczenie usług płatniczych, co tylko pogorszyło sytuację.

Historia klientów

- Jesteśmy lojalnymi klientami Cinkciarza od lat, wielokrotnie wymienialiśmy duże kwoty. Po sprzedaży domu w Wielkiej Brytanii czekamy na zwrot 40 tys. funtów od 17 października, a nasza transakcja wciąż widnieje jako "w realizacji" - mówi klientka Cinkciarza.

Problemy firm

Oprócz klientów indywidualnych, także przedsiębiorcy korzystający z Cinkciarza mają trudności. Wiele z nich zleciło przelewy o wartości setek tysięcy złotych, a teraz walczy o zwrot środków. Prezes jednej z firm, Bogumił Ziemba z Inovatica AGV, również złożył pozew przeciwko Cinkciarzowi.

Media informują o problemach

W październiku money.pl wielokrotnie informowało o przypadku Zdzisława Masłowskiego, który przez dwa tygodnie oczekiwał na przelew od Cinkciarza. Dzięki interwencji, nasz czytelnik odzyskał ponad 51 tys. zł. Pan Zdzisław, od 11 lat stały klient Cinkciarza, zdecydował się na dużą transakcję, nie zdając sobie sprawy z problemów, z jakimi boryka się serwis.

Finanse Cinkciarza

Cinkciarz.pl to jeden z największych kantorów internetowych w Polsce, z obrotami na poziomie 30 miliardów złotych rocznie. W 2023 roku firma Conotoxia, związana z Cinkciarzem, poniosła straty w wysokości 1,9 mln zł, a Cinkciarz.pl wygenerował 2,1 mln zł zysku netto.

Kolejne trudności z wypłatami i komunikacją

Klienci wciąż skarżą się na problemy z komunikacją z firmą. Zdzisław Masłowski doświadczał trudności w dodzwonieniu się na infolinię, a jego e-maile nie otrzymywały odpowiedzi. Cinkciarz.pl informuje o problemach technicznych, które mają zostać rozwiązane, ale klienci podchodzą do tych zapewnień sceptycznie.

Wnioski

Cinkciarz.pl zapewnia, że banki blokują ponad 1,4 miliarda złotych, co wpływa na funkcjonowanie firmy. Na ten moment klienci z nadzieją czekają na wyjaśnienia i realizację swoich transakcji, a sytuacja wydaje się coraz bardziej niepewna.

Czy Cinkciarz.pl zdoła odbudować swoje zaufanie?

Klienci mają prawo wiedzieć, co dzieje się z ich pieniędzmi! Czekamy na rozwój sytuacji.