Niż genueński Boris, który powstał znad północnych Włoch, zasypał Europę intensywnymi opadami deszczu. To zaskakujące zjawisko meteorologiczne jest wynikiem połączenia zimnego powietrza z północy oraz ciepłych i wilgotnych mas powietrza znad Morza Śródziemnego. Choć podobne sytuacje zdarzały się w przeszłości, tym razem ich intensywność była bezprecedensowa.

W raporcie międzynarodowego zespołu badawczego ClimaMeter zwrócono uwagę na to, że Boris przyniósł ze sobą wyjątkowe zjawisko - strefy o głębszych minima ciśnienia, osiągające nawet -2 hPa, a także opady deszczu, które były do 20% wyższe niż przeciętne dla tego typu cyklonów. Na Dolnej Austrii mieszkańcy doświadczyli katastrofalnych warunków, kiedy przez zaledwie kilka dni spadło od 300 do 350 mm deszczu, co jest 2 do 4 razy wyższe od średniej dla września.

W różnych częściach Austrii opady osiągnęły 270 mm, a w górach, nawet na niższych wysokościach, wystąpiło intensywne śnieżenie; w Obertauern zanotowano aż metr śniegu. Te ekstremalne warunki atmosferyczne doprowadziły do wylania rzek, takich jak Łaba, Odra, Morawa i Salzach, co skutkowało rozległymi powodziami. W Polsce najbardziej ucierpiały południowe regiony, w tym Śląsk i Dolny Śląsk.

Naukowcy podkreślają, że cechy związane z niżem Boris mogą być w większości przypisane zmianom klimatu spowodowanym przez działalność człowieka. Polski klimatolog, dr Jan Kowalski, zauważył, że regularne wzrosty temperatur oraz zmiany w atmosferze mogą powodować, że takie zjawiska będą się powtarzać w przyszłości z jeszcze większą intensywnością.

Apel do parlamentarzystów: W obliczu rosnącego zagrożenia ze strony zmian klimatycznych polscy naukowcy wzywają władze do pilnych działań. "Ostrzegaliśmy przed tymi niebezpieczeństwami już wcześniej, a teraz nadszedł czas na konkretne kroki, aby nie dopuścić do jeszcze większych katastrof" - podkreślają badacze. Co na to rząd? Czy Polska jest gotowa na nowe wyzwania związane z klimatem? To pytania, których odpowiedź może zadecydować o przyszłości krajów w obliczu zmieniającego się świata.