Niezwykła Kula Ognia na Niebie: Upadek Satelity Starlink
2024-11-14
Autor: Magdalena
Wkrótce po raz kolejny będziemy mogli podziwiać niepowtarzalne zjawiska astronomiczne, takie jak meteory. Już niedługo przypada szczyt roju Leonidów, co stanowi idealną okazję do obserwacji spadających gwiazd. Jednak niektóre "kule ognia" są wynikiem działalności człowieka, tak jak miało to miejsce w ubiegły weekend w Stanach Zjednoczonych.
Podczas wieczoru 9 listopada, mieszkańcy wielu stanów, w tym Kolorado, Kansas, Teksas i Oklahoma, zauważyli na niebie intensywny błysk. Niektórzy początkowo myśleli, że to meteoryt, ale szybko okazało się, że to coś zupełnie innego.
Satelita Starlink spadł z orbity
Po chwilowym zaskoczeniu, specjaliści ustalili, że był to satelita Starlink-4682, wystrzelony przez SpaceX w sierpniu 2022 roku. Ten sam satelita należał do grupy 54 statków, które zostały umieszczone na orbicie podczas misji 4-23. Niestety, jeden z nich uległ awarii i spalił się, wlewając się w atmosferę Ziemi. Obserwatorzy na ziemi byli zachwyceni tym widokiem, ale w rzeczywistości był to nieprzyjemny incydent dotyczący przestrzeni kosmicznej.
W tej chwili prowadzone są intensywne poszukiwania szczątków niewielkich części satelity, które mogłyby przetrwać proces spalania i dotrzeć na naszą planetę.
Rosnący problem z satelitami SpaceX
Obecnie konstelacja Starlink liczy kilka tysięcy satelitów, a SpaceX wysyła nowe statki niemal co tydzień, co powoduje obawy wśród astronomów i ekologów. Intensywne korzystanie z przestrzeni kosmicznej przez te satelity prowadzi do narastających problemów związanych z zanieczyszczeniem nocnego nieba, co znacznie utrudnia prowadzenie obserwacji astronomicznych. Astronomowie alarmują, że ta sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna dla badań kosmosu i że Elon Musk powinien rozważyć ograniczenie liczby wysyłanych satelitów.
Dodatkowo, w miarę kontynuacji działań SpaceX, wybuchają dyskusje na temat zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności w przestrzeni kosmicznej. Jak wiele jeszcze satelitów będziemy w stanie znieść, zanim nasze nocne niebo stanie się nieodwracalnie zanieczyszczone? Czy SpaceX weźmie pod uwagę głosy naukowców?
Nie pozostaje nam nic innego, jak obserwować, co przyniesie przyszłość i mieć nadzieję, że przestrzeń kosmiczna pozostanie dostępna dla przyszłych pokoleń.