Rosyjskie drony zaatakowały rezydencję ambasadorki w Kijowie - Świat reaguje!
2024-11-09
Autor: Marek
Zatrważające wieści z Kijowa!
W czwartek nad ranem, budynek, w którym mieszka ambasadorka Estonii, Annely Kolk, został poważnie uszkodzony w wyniku ataku rosyjskich dronów. Mieszkańcy schronili się w piwnicach, więc na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Zniszczenia i życie w Kijowie
Ambasador Kolk, która pełni swoją funkcję od jesieni ubiegłego roku, ujawniła, że nalot spowodował zniszczenia na fasadzie oraz dachu jej rezydencji. W rozmowie z estońskim radiem ERR podkreśliła, że życie w Kijowie toczy się dalej, pomimo zagrożenia. Kawiarnie i restauracje są otwarte, jednak niepokojące jest to, że rosyjskie drony atakują nie tylko cele wojskowe, ale i cywilne budynki – wieżowce oraz apartamentowce.
Alarmy przeciwlotnicze w Kijowie
Zeszły miesiąc okazał się wyjątkowo dramatyczny, z tylko jedną nocą, w której w Kijowie nie ogłoszono alarmu przeciwlotniczego. To pokazuje, jak niebezpieczna stała się sytuacja w stolicy Ukrainy.
Reakcje na rosyjskie ataki
Reakcje na rosyjskie ataki nie kazały na siebie długo czekać. Wiele europejskich krajów wzywa do wzmocnienia obrony powietrznej Ukrainy. Szef estońskiego MSZ, Margus Tsahkna, zaznaczył, że "dopóki Rosja nie zaprzestanie swojej agresji, nikt na Ukrainie nie jest bezpieczny". Mówi się o potrzebie dostarczenia nowoczesnych systemów obrony powietrznej, które mogłyby chronić ludność cywilną przed nadchodzącym niebezpieczeństwem.
Międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy
Trwające napięcia są wspierane przez międzynarodową społeczność, która coraz głośniej domaga się skutecznych działań na rzecz ochrony Ukrainy przed dalszymi inwazjami. Czy świat usłyszy wołanie o pomoc i podejmie niezbędne kroki, zanim będzie za późno?