W Polsce, 1 i 2 listopada, gdy obchodzimy Wszystkich Świętych oraz Zaduszki, setki tysięcy Polaków odwiedzają cmentarze, by uczcić pamięć swoich zmarłych bliskich. Wśród nich jest również Kinga Rusin, która postanowiła podzielić się z fanami fascynującą historią swoich przodków. Ich sylwetki to prawdziwe legendy, które znają nie tylko rodziny, ale i całe pokolenia Polaków.

Dziennikarka nie kryła dumy, gdy mówiła o historii swojej rodziny. "Mój pradziadek Franciszek Fogiel był nie tylko przedsiębiorcą, prowadził fabrykę mebli na warszawskiej Pradze, ale także miał dziewięcioro dzieci z moją prababcią Marianną. To była wielka rodzina!" - zdradziła. Kinga wspomniała również o Mieczysławie Foglu, znanym w Polsce artyście, który jest jej dalszym krewnym.

"Mój prapradziadek Adolf był dziadkiem zarówno mojej babci, jak i Mieczysława Fogla. Zawsze będzie w mojej pamięci jako szarmancki, starszy pan" - opowiadała. Warto dodać, że Mieczysław Fogiel zyskał sławę dzięki swoim niezapomnianym rolom w polskim kinie, przyczyniając się do wielu kultowych produkcji.

Kinga kontynuowała: "Mój pradziadek miał jeszcze jednego brata, który również miał utalentowanego syna – Aleksandra Fogla, uznanego aktora. Te wszystkie historie są dla mnie źródłem inspiracji i dumy. Chciałabym, abyśmy wszyscy pamiętali o naszej historii i ludziach, którzy nas ukształtowali".

Na koniec Kinga zwróciła się do swoich fanów z prośbą: "Nie zapominajcie o swoich korzeniach, doceniajcie rodzinne opowieści i tradycje. W dzisiejszym świecie łatwo stracić z oczu to, co naprawdę ważne". Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie tajemnice kryją się w Waszej rodzinie? Przodkowie mogą być skarbnicą inspiracji!