Jake Paul zaskakuje Polską. Co zaskakującego powiedział przed walką?
2024-11-14
Autor: Ewa
W najnowszym odcinku podcastu "Timbo SugarShow" Jake Paul, młody amerykański bokser i influencer, zaszokował społeczność swoją pewnością siebie i niespodziewanym ogłoszeniem. - Ta chwila udowodni, że to ja jestem twarzą boksu, jego najważniejszą atrakcją. Mam zamiar stawić czoła Canelo Alvarezowi o mistrzostwo świata w wadze junior ciężkiej. To będzie największy pojedynek - ogłosił Paul.
Jednak zanim stanie do walki z legendarnym Tysonem, Paul postanowił podzielić się z fanami osobistym odkryciem. Oprócz zapowiedzi nadchodzącego starcia z Mikem Tysonem, zdradził, że ma polskie korzenie. - Jestem w 20-30 procentach Polakiem - stwierdził, wspominając pobyt w Polsce, gdzie miał okazję oglądać na żywo walkę Ołeksandra Usyka z Danielem Dubois. Po chwili rewizji pojęcia, dodał: - Jestem Polakiem w 55 procentach - wyjaśnił, nawiązując do swoich przodków. Nawiązał również do historii swojej rodziny, podkreślając, że jego pradziadkowie przybyli do Stanów Zjednoczonych z Polski.
Dzięki temu odkryciu, Paul nie pierwszy raz nawiązuje do swoich polskich korzeni. W 2023 roku, podczas wizyty w Polsce, także wspomniał o swoim pochodzeniu, ale nie zagłębił się w szczegóły.
Wszystko wskazuje, że starcie Paula z Tysonem przyciągnie uwagę całego świata. Tyson, ikona boksu, zakończył swoją zawodową karierę w 2005 roku, jednak jego powroty do ringu wciąż fascynują fanów. Ostatni raz pojawił się w walce pokazowej w 2020 roku. Z kolei Paul stawał w ringu ostatnio w lipcu 2023 roku, gdzie odniósł zwycięstwo nad Mike'm Perry'm, co wpisuje się w jego bilans 10 wygranych i jednej porażki.
Kiedy kibice oczekują na emocjonujące starcie, mówi się, że obaj zawodnicy mogą liczyć na ogromne zarobki. Paul może zarobić nawet 40 milionów dolarów, a Tyson około połowy tej kwoty. Wielki pojedynek odbędzie się już 15 listopada. Czas pokaże, czy Jake Paul potwierdzi swoją pozycję w boksie i jakie znaczenie mają jego polskie korzenie!