Izabella Krzan, znana z Telewizji Polskiej, gdzie prowadziła popularne programy takie jak "Pytanie na śniadanie" oraz "Koło Fortuny", przeżywa teraz trudny czas w swojej karierze. Po odejściu z TVP, które związane było z szerszymi zmianami w stacji, dziennikarka wyznała, że to była dla niej bardzo ciężka sytuacja.

Wkrótce po tym, jak opuściła Telewizję Polską, Krzan wzięła udział w internetowym projekcie Krzysztofa Stanowskiego, a następnie otrzymała propozycję poprowadzenia nowego talk show w TVN Style.

Niestety, jej program "Dobry wieczór", który zadebiutował 14 października 2023 roku, od samego początku borykał się z problemami. Mimo iż emitowany był od poniedziałku do czwartku o 21:00, wyniki oglądalności były dramatycznie niskie - średnio tylko 13 tysięcy widzów.

Stacja TVN Style, niezadowolona z tych wyników, rozważa wstrzymanie emisji programu, co oznacza, że zamiast zaplanowanych 36 odcinków, widzowie będą mogli obejrzeć jedynie 28. To ogromny cios dla Izabelli Krzan, która liczyła na odbudowę swojej kariery po opuszczeniu TVP.

Warto również dodać, że konkurencyjne programy rozrywkowe w telewizji przyciągają znacznie większą widownię, co może przekładać się na decyzje stacji o przyszłości Krzan na wizji. W mediach społecznościowych, fani i obserwatorzy zaczęli drwić z niskich wyników, co tylko potęguje stres związany z tą sytuacją.

Jak potoczą się dalsze losy Izabelli Krzan? Czy znajdzie nowe miejsce w mediach, które pozwoli jej wrócić do łask widzów? Czas pokaże, ale jedno jest pewne - jej obecność w telewizji wymaga dużych zmian.