Tegoroczny sezon w I lidze piłkarskiej zaskakuje wszystkich. Po 15 kolejkach Termalica Nieciecza zajmuje prowadzenie z 35 punktami, w ścisłym pościgu znajduje się Miedź Legnica z 32 punktami. Oba zespoły w sobotni wieczór staną do walki w niezwykle istotnym meczu, który może mieć znaczący wpływ na układ tabeli.

Jednak tym, co przyciąga uwagę kibiców i mediów, są doniesienia o możliwym transferze Wiktora Bogacza. Ten 20-letni napastnik z Miedzi Legnica, znany ze swoich imponujących 193 centymetrów wzrostu, wzbudził zainteresowanie klubu New York Red Bulls z Major League Soccer. Już latem tego roku Amerykanie byli bliscy sfinalizowania transferu, a według doniesień, obie strony były gotowe na podpisanie 4,5-letniego kontraktu, w ramach którego Legnica miała otrzymać aż dwa miliony euro z bonusami.

Jednak na ostatniej prostej negocjacje legły w gruzach. Jak informował znany dziennikarz Tomasz Włodarczyk, przyczyna miała być prozaiczna — Bogacz nie czuł się gotowy na tak radykalną zmianę i postanowił pozostać w Legnicy, mimo iż oferta była bardzo kusząca.

Zaskakująco, New York Red Bulls nie zamierzają rezygnować z pozyskania Polaka! W sobotnim wydaniu wiadomości potwierdzono, że klub wciąż ma wielką determinację, aby ściągnąć Bogacza. Wiktor ma wkrótce udać się do Nowego Jorku, gdzie ma możliwość osobistego zapoznania się z ofertą i planami Red Bulls. Co więcej, do Legnicy przybył dyrektor sportowy klubu, Nigel De Guzman, w celu nadzorowania całego procesu transferowego, co świadczy o poważnym podejściu Amerykanów. Czy Wiktor Bogacz zdecyduje się na ten krok? A może stanie się nową gwiazdą I ligi? Tego dowiemy się niebawem!