Rozrywka

"Otworzyła książkę i zamarła. Raz jeszcze przeczytała. Nie, to niemożliwe"

2024-11-16

Autor: Magdalena

Wkrótce na półki księgarni trafi nowy kryminał autorstwa Katarzyny Puzyńskiej pt. "Ulice ciem" (Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2024). Akcja rozgrywa się w współczesnej Warszawie i koncentruje się na Zofii, która wydaje się zostać uwięziona w morzu smutku i osamotnienia podczas nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia. Kiedy Zofia wędruje po ulicach stolicy, napotyka tajemniczą księgarnię, której właściciel roztacza wokół siebie aurę magii i obiecuje, że za pomocą książek może podarować każdemu klientowi opowieść, która odpowiada na ich wewnętrzne potrzeby.

Początkowo Zofia pozostaje sceptyczna, jednak ostatecznie przyjmuje od niego książkę, mającą w założeniu być lekiem na jej duszę. Zaczyna pisać własną powieść, licząc, że lektura podarowanej książki przyniesie jej oczyszczenie i inspirację. Niedługo po tym odkrywa, że obie historie są ze sobą dziwnie powiązane, a tajemniczy właściciel księgarni zdaje się skrywać jeszcze wiele niespodzianek.

Fragment powieści "Ulice ciem"

Zofia postanawia, że przed Wigilią wybierze się na ostatnią przechadzkę po mieście. Niezdecydowana, gdzie pójść, ostatecznie kieruje swoje kroki w stronę Starego Miasta. Zachwycona architekturą, z nostalgią spogląda na mijane budynki, nie mogąc uwierzyć, ile wysiłku włożyli warszawiacy w odbudowę swojego miasta po wojnie.

Pewnym źródłem smutku dla Zofii było to, że Święta w jej dzieciństwie były czasem radości, często jednak przeplatającym się z uczuciem osamotnienia. Zastanawia się, jak dobrze potrafiące cieszyć się chwilą nawet te osoby, które są otoczone bliskimi, a jednocześnie walczą z poczuciem niewystarczalności. Musi uciec od świątecznego zgiełku, który wzbudza w niej nieprzyjemne emocje, i powoli zaczyna podążać w kierunku Nowego Światu.

Wkrótce jednak nad miastem zaczyna padać śnieg. Przepełniona myślami i emocjami, Zofia spostrzega, że nie zdążyła się odpowiednio ubrać na chłodne warunki, i rusza w stronę ukrytej przed zimnem księgarni, gdzie czeka na nią niezwykły świat.

Księgarnia "Książkowa Pasieka" okazała się być jedynym miejscem, gdzie mogła poczuć się bezpiecznie. Właściciel, uroczy staruszek z przyjaznym uśmiechem, przyjmuje ją z otwartymi ramionami. Zmienność emocji Zofii jest dostrzegalna przez księgarza, który natychmiast proponuje jej gorącą herbatę z miodem.

Rozmowa z księgarzem staje się dla Zofii odskocznią od rzeczywistości. Dowiaduje się o jego miłości do pszczół, ich mądrości i roli w ekosystemie. Z jego opowieści wyłania się obraz, w którym pszczoły są nie tylko owadami, ale również symbolami determinacji i współpracy. W międzyczasie zdaje sobie sprawę, że czeka na nią nie tylko wspaniała literatura, ale też odpowiadający na jej wewnętrzne lęki i tęsknoty człowiek.

Kiedy wreszcie Zofia postanawia wybrać jakąś książkę, właściciel stwierdza, że pierwsza opowieść zawsze jest darmowa. Jego słowa brzmią jak magnes, przyciągający ją do tajemniczego świata liter. Zafascynowana, Zofia zaczyna zagłębiać się w opowieść zawartą w nowym tomie.

Gdy metro zbliża się do stacji, a ona otwiera książkę, już wie, że ta noc będzie inna. "Ulice ciem" z pewnością zmienią bieg jej życia. Co czeka ją na kartach tej powieści? I jak wiele tajemnic kryje za sobą księgarnia, która stała się dla niej schronieniem?

Katarzyna Puzyńska, autorka "Ulic ciem", stawia przed czytelnikami pytania o ludzką naturę, samotność, a także o to, co naprawdę znaczy odnaleźć siebie w świecie pełnym zgiełku.