Korzystaj z odrzutowców jak z taksówek! Prywatne loty rosną w siłę
2024-11-11
Autor: Andrzej
W ostatnich latach prywatne loty odrzutowców przeżywają dynamiczny wzrost. Badania opublikowane przez zespół kierowany przez profesora Stefana Gösslinga z Uniwersytetu Linneusza w Szwecji pokazują niepokojące dane: w latach 2019-2023 przeprowadzono blisko 19 milionów lotów za pomocą ponad 25 tysięcy prywatnych odrzutowców, a emisje gazów cieplarnianych ze względu na te loty wzrosły o 46%.
W 2023 roku prywatne odrzutowce wygenerowały ponad 15,6 miliona ton CO₂, co jest równoznaczne z emisjami całej Tanzanii, mającej 60 milionów mieszkańców. Pasażerowie większych prywatnych odrzutowców emitują więcej CO₂ w ciągu godziny lotu niż statystyczny człowiek w ciągu całego roku. Profesor Gössling zaznacza, że mimo iż użytkownicy prywatnych odrzutowców stanowią jedynie 0,003% globalnej populacji, ich wpływ na środowisko jest niewspółmiernie duży.
Niepokojąca jest również struktura podróży: niemal połowa wszystkich lotów (47,4%) miała długość poniżej 500 km, a około 900 tysięcy lotów odbyło się na trasach krótszych niż 50 km. „Niektórzy korzystają z odrzutowców jak z taksówek” – mówi Gössling. „To absurdalne, by pokonywać 50 km, gdy można to zrobić samochodem”. Wiele z tych lotów kieruje się do luksusowych miejsc, jak Ibiza czy Nicea, gdzie w sezonie letnim ruch prywatnych odrzutowców osiąga szczyt, zwłaszcza w weekendy, co sugeruje, że celem podróży jest w głównej mierze wypoczynek.
W Stanach Zjednoczonych odnotowuje się największe natężenie ruchu prywatnych lotów, które stanowią 69% wszystkich lotów na świecie. Choć USA mieszczą tylko około 4% populacji globu, posiadają 68,7% prywatnych odrzutowców. Wśród wiodących portów lotniczych obsługujących te maszyny wyróżniają się lotniska w Miami, Los Angeles oraz Nowym Jorku.
Sportowe i kulturalne wydarzenia znacząco wpływają na wzrost ruchu prywatnych odrzutowców. Na przykład podczas Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Katarze w 2022 roku odnotowano ponad 1800 lotów, generujących około 14,7 tysięcy ton CO₂. Również wydarzenia takie jak Forum Ekonomiczne w Davos przyciągnęły 660 prywatnych odrzutowców.
Prywatne odrzutowce, według badan, są najbardziej zanieczyszczającą formą transportu. Średni lot prywatny generuje 3,6 tony CO₂, a niektóre modele emitują więcej w ciągu godziny niź statystyczny człowiek w ciągu roku. Gössling zauważa ogromne różnice w emisjach pomiędzy bogatymi a resztą społeczeństwa.
Przemysł lotniczy prognozuje, że do 2033 roku na rynku może pojawić się kolejnych 8500 odrzutowców biznesowych, co oznacza, że pomimo większej efektywności tych maszyn, całkowite emisje będą wciąż rosnąć. Gęb do regulacji i opodatkowania emisji stało się kluczowe w kontekście ochrony klimatu. Propozycje dotyczą wprowadzenia opłat za emisje CO₂ na poziomie około 200 euro za tonę, co mogłoby znacznie zredukować liczbę zapotrzebowania na prywatne odrzutowce, szczególnie na krótkich trasach.
Czas na konkretne działania! Alethea Warrington z organizacji Possible podkreśla, że rządy muszą natychmiast podjąć działania w celu ograniczenia wykorzystania prywatnych odrzutowców, które są źródłem emisyjnego marnotrawstwa.
Prywatne odrzutowce stają się symbolicznym wyrazem globalnych nierówności, gdzie użytkownicy tych luksusowych maszyn mają znaczny wpływ na swoje otoczenie, podczas gdy pozostali zmagają się z konsekwencjami zmian klimatycznych.