Zarząd Orlen S.A. bada możliwość optymalizacji projektu Olefiny III lub jego całkowitego wstrzymania. W wyniku przeprowadzonych audytów oraz analizy sytuacji na rynku petrochemicznym, okazało się, że inwestycja może nie być opłacalna w dotychczasowym zakresie. Szacuje się, że koszty całego projektu mogą wzrosnąć do 45-51 miliardów złotych, a termin jego zakończenia może się przesunąć o dodatkowe trzy lata.

Prezes Orlen, Ireneusz Fąfara, przyznał, że rosnące koszty oraz brak pozytywnych perspektyw dla sektora petrochemicznego w Europie sprawiają, że kontynuacja inwestycji w obecnym kształcie jest nieuzasadniona. "Zobowiązaliśmy się do podejmowania przemyślanych i racjonalnych decyzji biznesowych, dlatego dokładnie przeanalizowaliśmy wszystkie możliwe scenariusze" – stwierdził Fąfara w oficjalnym komunikacie.

Koncern, przy wsparciu zewnętrznych doradców, rozważa dwa kluczowe scenariusze: optymalizację istniejących jednostek produkcyjnych lub wstrzymanie projektu na czas nieokreślony.

Warto zauważyć, że pierwotne koszty inwestycji nie uwzględniały pełnej infrastruktury niezbędnej do funkcjonowania kompleksu, co skutkowało znaczącym wzrostem przewidywanych wydatków. W czerwcu 2023 roku, szacunkowy koszt inwestycji wzrósł ponad trzykrotnie – do 25 miliardów złotych, mimo wcześniejszej eliminacji planowanego segmentu produktów petrochemicznych wyższej marży, takich jak fenol.

Daniel Obajtek, były prezes Orlen, wyraził swoje obawy tymi słowami: "Grupa Orlen zagraża najważniejszej inwestycji petrochemicznej w Europie Środkowej i Wschodniej. Wstrzymanie Olefin III to cios dla całej branży petrochemicznej. Powinno się inwestować w perspektywie dziesięcioletniej, a nie działać w panice. Inwestycje takie jak te są kluczowe dla przyszłości naszej gospodarki. China, Arabia Saudyjska czy Niemcy nie rezygnują z petrochemii, a Polskę może czekać kryzys, jeśli Orlen zdecyduje się na zarzucenie Olefin III".

W wywiadzie dla tygodnika "Do Rzeczy", Obajtek wskazał na przykłady z zagranicy, gdzie podobne projekty, mimo początkowych trudności, ostatecznie przyniosły zyski. Porównał to do inwestycji w Czechach, która, mimo przekroczenia budżetu, w krótkim okresie zaczęła generować znaczące przychody. Obajtek twierdzi, że decyzje w sprawie inwestycji powinny być oparte na dokładnych analizach, a nie na chwilowych nastrojach.

Rynki surowcowe odgrywają kluczową rolę w przyszłości petrochemii, a zmiany w globalnej gospodarce, takie jak ewentualne obniżenie cen ropy i gazu, mogą wpłynąć na rentowność sektora. W związku z tym, decydując się na przyszłość Olefin III, Orlen musi również analizować długoterminowe tendencje oraz zmieniające się warunki rynkowe.