Rozrywka

Sandra Kubicka zareagowała na wywiad Peli z oburzeniem: 'Nie ma nic mało męskiego w zajmowaniu się dziećmi'

2024-11-11

Autor: Agnieszka

W październiku mieszkańców Polski zaskoczyła wiadomość o rozstaniu Macieja Peli i Agnieszki Kaczorowskiej. Informację jako pierwsi podały media, a celebryci postanowili publicznie wyjaśnić sytuację. Kaczorowska, w wywiadzie u Kuby Wojewódzkiego, potwierdziła koniec ich związku, prowokując tym samym zainteresowanie mediów. Na temat rozstania nawiązał również Maciej Pela, który w programie 'Dzień dobry TVN' podzielił się swoimi przemyśleniami jako ojciec.

Sandra Kubicka, która sama niedawno została mamą, postanowiła odnieść się do wywiadu tancerza po obejrzeniu go. W relacji na Instagramie wyraziła swoje zdziwienie i oburzenie na temat komentarzy, które dotyczyły ról rodzicielskich.

Pela opowiadał o tym, jak pełnił rolę ojca, często pozostając w domu z dziećmi i przejmując część domowych obowiązków. Podkreślił, że spotykał się z krytyką, gdyż niektórzy oskarżali go o bycie 'mało męskim' za to, że skoncentrował się na rodzinie.

Kubicka nie mogła tego zostawić bez reakcji. W jej ocenie, zarzuty wobec Peli są krzywdzące i zubażają obraz mężczyzn, którzy angażują się w codzienne obowiązki rodzinne.

- To jest absolutnie absurdalne. Zajmowanie się dziećmi, gotowanie, robienie prania to nie tylko obowiązki, ale i ważny wkład w życie rodzinne. Nie ma nic 'mało męskiego' w pracy przy dzieciach! - podkreśliła Kubicka. - Taki facet, który staje na wysokości zadania i wspiera swoją żonę, powinien być dla nas wzorem. A nie przedmiotem krytyki!

Dodała też, że sama ma pełne ręce roboty, zajmując się swoim synem Leonardem i nie wyobraża sobie, jak trudno byłoby jej, gdyby musiała to wszystko robić bez wsparcia.

- Mężczyźni powinni przejmować odpowiedzialność za wychowanie dzieci. Prawdziwi mężczyźni to tacy, którzy wspierają swoje partnerki, a nie zostawiają im wszystko na głowie - zakończyła.

Reakcja Kubickiej pokazuje, że w społeczeństwie wciąż istnieją stereotypy związane z obowiązkami rodzicielskimi, które utrudniają postrzeganie współczesnych ról mężczyzn i kobiet w rodzinie. Jak widać, temat ten wciąż wzbudza gorące dyskusje oraz kontrowersje.