Świat

Bolesny dar ojca Pio. Zaskakujące wydarzenia po jego śmierci!

2024-09-22

23 września Kościół Katolicki wspomina św. ojca Pio, stygmatyka, który zmarł w 1968 roku. Urodził się w chłopskiej rodzinie 25 maja 1887 roku jako Francesco Forgione. Już w wieku pięciu lat zdecydował się poświęcić swoje życie Bogu, co czyniło go wyjątkowym wśród rówieśników, którzy beztrosko bawili się, podczas gdy on podejmował pokutne praktyki.

Od najmłodszych lat regularnie uczestniczył w mszy świętej, a wieczorami z rodziną odmawiał różaniec. W dzieciństwie miał doświadczenia mistyczne, rzekomo prowadząc dialogi z Jezusem, Matką Bożą i Aniołem Stróżem.

W wieku 10 lat postanowił zostać zakonnikiem i wstąpił do Franciszkanów. Ukończone edukację i przyjęcie bierzmowania ułatwiły mu nowicjat, który rozpoczął w wieku 15 lat, przyjmując imię Pio.

Choć święcenia kapłańskie otrzymał w wieku 23 lat, jego zdrowie szybko uległo pogorszeniu. Borykał się z ciężkimi chorobami od dzieciństwa, co doprowadziło go do wojska w 1915 roku. Niestety, jego stan zdrowia zmusił do wyłączenia go z służby wojskowej.

W 1918 roku, po raz pierwszy pojawiły się stygmaty. Ojciec Pio opisywał w listach, że odczuwał ból, wstyd i upokorzenie z powodu widocznych ran, które za każdym razem znikały bez śladów po jego śmierci. Sekcja zwłok wykazała, że jego ciało było całkowicie pozbawione krwi.

Znany był również z licznych cudów, które miały miejsce za jego przyczyną. Papież Jan Paweł II zwracał się z prośbą o modlitwę u ojca Pio. Przykłady uzdrowień są niemal legendą - wiele osób, które występowały z problemami zdrowotnymi, po spotkaniach z ojcem Pio odzyskiwały zdrowie.

Słynie z uleczenia m.in. dziewczynki, która urodziła się bez źrenic, oraz nastolatka z San Giovanni Rotondo, który odzyskał sprawność po wypadku. Nawet po jego śmierci cuda wciąż się zdarzają — wśród świadków są m.in. osoby, które doświadczyły uzdrowienia nowotworów, co lekarze wciąż próbują wyjaśnić.

Jednym z najsłynniejszych świadectw jest uzdrowienie Matteo Pio Colelli, który w młodym wieku walczył z krytycznym stanem zdrowia. Jego matka modliła się do ojca Pio, a chłopiec po kilku dniach odzyskał zdrowie. Teraz, jako dorosły mężczyzna, porównuje swoje uzdrowienie do zmartwychwstania Łazarza. Chociaż minęło wiele lat, duchowe dziedzictwo ojca Pio wciąż inspiruje i wzbudza nadzieję wśród wielu wierzących.