W niedzielę kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, rozpoczął trzydniową wizytę w Azji Środkowej, aby umocnić relacje z tym strategicznie ważnym regionem. Kluczowym tematem rozmów była wojna na Ukrainie.

Prezydent Kazachstanu, Kassym-Żomart Tokajew, ostrzegł, że nieodwracalne konsekwencje wynikające z tej wojny będą odczuwalne globalnie, zwracając uwagę, że "Rosja jest niezwyciężona pod względem militarnym". Podkreślił, że wszelkie próby eskalacji konfliktu mogą prowadzić do katastrofalnych skutków dla całej ludzkości oraz krajów zaangażowanych w konflikt rosyjsko-ukraiński.

Kanclerz Scholz wyraził zdecydowane poparcie dla Ukrainy, zapewniając, że Niemcy będą kontynuować wsparcie w obronie przed rosyjskim agresorem. Zauważył również, że nadszedł czas na organizację konferencji pokojowej z udziałem Rosji, dorzucając, że Moskwa musi wykazać dobrą wolę i zaprzestać działań wojennych.

Tokajew zauważył, że nadal istnieje szansa na osiągnięcie pokoju, podkreślając konieczność dokładnej analizy wszelkich planów pokojowych oraz wstrzymania walk, co pozwoli na rozwiązanie kwestii terytorialnych.

Podczas wizyty w Astanie Scholz skoncentrował się także na zacieśnieniu związków gospodarczych, obiecując, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby poprawić współpracę. Zaznaczył, że kluczową rolę odgrywa "prężna, precyzyjna i ciągła współpraca" w sektorze surowcowym. Kazachstan bowiem jest trzecim co do wielkości dostawcą ropy naftowej do Niemiec, odpowiadającym za 11,7% importu, co czyni go ważnym partnerem po Norwegii i USA, zwłaszcza w kontekście spadku dostaw z Rosji po rozpoczęciu konfliktu na Ukrainie.

Tymczasem, nie tylko władze niemieckie, ale także inne kraje europejskie intensyfikują swoje starania, aby zdywersyfikować źródła dostaw energii w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Rosji. To zjawisko sprawia, że Kazachstan staje się coraz bardziej istotnym graczem na arenie międzynarodowej.

Na koniec należy zauważyć, że sytuacja w regionie Azji Środkowej nadal pozostaje niepewna, a Zachód musi szukać nie tylko zewnętrznych sojuszników, ale także starać się o stabilizację sytuacji wewnętrznej w krajach takich jak Kazachstan, które stają się kluczowymi ogniwami w globalnych łańcuchach dostaw.