Kibice Igi Świątek są zaniepokojeni jej decyzją o wycofaniu się z nadchodzących turniejów tenisowych. Z podobnymi problemami zmaga się również Hubert Hurkacz, który również postanowił zrezygnować z udziału w turnieju w Szanghaju, w którym rok temu zdobył tytuł. Obaj zawodnicy stracą cenne punkty, ale ich zdrowie oraz rehabilitacja są priorytetem.

Iga Świątek, która w ostatnich miesiącach zdobyła wiele prestiżowych tytułów, podczas całego sezonu głośno krytykowała intensywny kalendarz turniejowy WTA. Wielu obserwatorów zgadza się z nią, że zawodniczki nie mają wystarczająco czasu na regenerację, co często prowadzi do kontuzji oraz obniżenia formy. Po zakończeniu US Open, polska tenisistka zdecydowała się na dłuższy okres odpoczynku, co świadczy o potrzebie poprawy zdrowia fizycznego oraz psychicznego.

Wojciech Fibak, legendarny polski tenisista, w rozmowie z mediami zauważył, że Świątek może przechodzić przez okres wypalenia zawodowego. 'Iga zawsze była wzorem determinacji i pasji do gry. Wygląda na to, że obecnie zmaga się z psychologicznymi aspektami ciągłej rywalizacji, co nie jest łatwe, zwłaszcza w tak intensywnym tourze' – komentował Fibak.

Zawodniczka ma pojawić się na turnieju w Wuhan, który zaplanowano na 7 października, co może oznaczać, że chce skupić się na tym wydarzeniu i powrócić w doskonałej formie. Kibice żyją w niepewności, ale istnieją głosy optymizmu co do jej przyszłości na korcie. 'Musimy pamiętać, że z tak silnym zawodnikiem jak Iga, nie ma powodów do paniki. Znajdzie najlepszy moment na powrót' – dodał Fibak.

Ciekawe również, jak wycofanie się z turniejów wpłynie na młodsze pokolenia tenisistów, którzy mogą postrzegać zgłębianie własnych potrzeb jako klucz do sukcesu. Niezależnie od wyzwań, które przed nią stoją, Iga Świątek na pewno wróci z jeszcze większą siłą.