W piątek 27 września o godzinie 9:15 kurs euro wynosi 4,28 zł, dolar amerykański osiągnął cenę 3,84 zł, natomiast frank szwajcarski kosztuje 4,53 zł. Dziś na rynkach finansowych polożone są oczy na dane makroekonomiczne z USA, które według ekonomistów mogą nie zmienić znacząco sytuacji na rynku walutowym.

"Koniec tygodnia zapowiada się interesująco, ponieważ poznamy wyniki dotyczące inflacji z niektórych państw strefy euro oraz ze Stanów Zjednoczonych. Jednakże nie spodziewamy się, aby miały one mocno 'wstrząsnąć' rynkiem forex" - zauważają analitycy Banku Millennium.

Warto zauważyć, że niższe niż przewidywane dane dotyczące inflacji PCE w USA mogą przywrócić wiarę inwestorów w możliwe cięcia stóp procentowych przez Fed o 50 punktów bazowych podczas następnego posiedzenia. To z kolei może spowodować, że kurs EUR/USD będzie dążył do poziomu 1,12.

Analiza kursu polskiego złotego wskazuje na jego stabilność - powraca do wartości w kanale 4,26 - 4,30 w relacji do euro. W odniesieniu do franka szwajcarskiego polska waluta nieco osłabła, co jest wynikiem niedawnej obniżki stóp procentowych przez Bank Centralny Szwajcarii.

Warto zwrócić uwagę na aktualne kursy: - EUR/PLN: 4,2787 - 4,2800 - USD/PLN: 3,8343 - 3,8439 - CHF/PLN: 4,5412 - 4,5473

Inwestorzy powinni śledzić nie tylko rynek krajowy, ale również globalne wydarzenia, które mogą wpływać na kursy walut, jak decyzje banków centralnych czy napięcia polityczne. Eksperci wskazują, że stabilność lub ewentualne zawirowania na rynkach finansowych mogą być trudne do przewidzenia, zwłaszcza przed nadchodzącymi danymi inflacyjnymi.