Świat

Zatrzymania po tragicznym pożarze w Turcji. Prezydent zapowiada konsekwencje

2025-01-21

Autor: Jan

Po tragicznym wypadku w ośrodku narciarskim Kartalkaya w prowincji Bolu, w którym w nocy we wtorek wybuchł pożar, władze Turcji podjęły zdecydowane działania. Prezydent Recep Tayyip Erdoğan zapewnił, że zostaną podjęte wszystkie niezbędne kroki, aby zbadać okoliczności pożaru i pociągnąć do odpowiedzialności osoby winne.

Minister Spraw Wewnętrznych, Suleyman Soylu, ujawnił, że w związku z tym tragicznym zdarzeniem zatrzymano cztery osoby, w tym właściciela hotelu, w którym miała miejsce tragedia. Pożar rozpętał się w restauracji ośrodka, szybko się rozprzestrzeniając na inne części budynku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w chwili pożaru w hotelu przebywało wielu turystów, chociaż według raportów PAP nie było wśród nich obcokrajowców.

Kartalkaya, usytuowany około 300 km na wschód od Stambułu, jest popularnym celem zimowych wyjazdów, szczególnie w czasie trwających w Turcji ferii. Ośrodki narciarskie w tym okresie przyciągają licznych gości, dlatego w związku z pożarem władze postanowiły ewakuować turystów z pobliskich hoteli oraz wprowadzić dodatkowe środki bezpieczeństwa.

Czasy pełne niepewności po pożarze wzbudzają niepokój wśród wielu osób związanych z branżą turystyczną. Oczekuje się, że dochodzenie przyniesie odpowiedzi na pytania o przyczyny tragedii oraz o to, czy odpowiednie procedury bezpieczeństwa były przestrzegane w hotelu. Władze Turcji podkreślają, że priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim gościom, a także pociągnięcie do odpowiedzialności tych, którzy narazili życie innych.