Rozrywka

Daniel Craig Szokuje: Oto Prawdziwe Powody, dla Których Nie Chciał Grać Jamesa Bonda!

2025-01-20

Autor: Piotr

Daniel Craig, znany z niezapomnianych ról, zdobył światową sławę dzięki roli Agenta 007. Choć debiutował jako Bond w 2006 roku w "Casino Royale", to nie wszystko było tak proste, jak mogłoby się wydawać. W rzeczywistości, zanim stał się ikoną serii, Craig starał się zniechęcić producentów do wyboru właśnie jego. Jak to możliwe, że tak utalentowany aktor miał takie wątpliwości?

Craig przyznał w wywiadzie dla magazynu "GQ", że od początku miał negatywne odczucia wobec postaci Bonda. Kiedy tylko otrzymał zaproszenie na casting, jego pierwszą reakcją była chęć odrzucenia tej możliwości. "Tak, nie chciałem tego robić. Jak mogli mi to zaproponować?" - tak wspomina swoje pierwsze spotkania z producentami Barbarą Broccoli i Michaelem G. Wilsonem. Pomimo tego, że producenci nie ustępowali i ciągle zapraszali go na zdjęcia próbne, Craig był zdecydowany nie wchodzić w tę rolę.

Broccoli w szczerym wywiadzie ujawnia, że byli zdeterminowani, by przekonać Craiga do tej roli. "Naprawdę go chcieliśmy. Jedyny problem polegał na tym, że on nie chciał tego robić" - mówi. Co więcej, zrezygnowanie do tej roli nie było dla niego proste. Bowiem podczas przesłuchań Craig próbował na wszelkie sposoby zniechęcić do siebie twórców, co przywodzi na myśl komediowe sytuacje. "Miałem dosłownie postawę 's***********e. Ja tego k****a nie chcę'. Jak śmiecie mi to w ogóle proponować?" - wyznał.

Jednak jego plan zniechęcenia producentów przyniósł odwrotny skutek. Zamiast odstraszyć twórców, urzekł ich swoim podejściem i talentem. Ostatecznie Craig zagrał Bonda pięciokrotnie, a jego interpretacja postaci przeszła do historii kina. To pokazuje, że czasami to, co wydaje się nietypowe na początku, może prowadzić do niezwykłych i niespodziewanych rezultatów!

Dziś, Daniel Craig postrzegany jest jako jeden z najlepszych przedstawicieli Bonda. Jego interpretacja przyniosła serii nową jakość i odświeżyła wizerunek kultowej postaci. Warto jednak pamiętać, że za tym sukcesem kryje się historia pełna wątpliwości i niepewności.