Na rynkach finansowych zrobiło się gorąco! Giełdowe indeksy Nasdaq i S&P 500 zanotowały spadki o niemal 2% i 1,7% dzień przed sylwestrem. Taka wyprzedaż w akcjach spowodowała spadkami na rynku kryptowalut. Bitcoin wskoczył w spirale spadków, osiągając poziom 91 tys. USD, co jest niepokojące, zważywszy na to, że według danych z 27 grudnia, fundusze ETF sprzedały Bitcoina o wartości prawie 300 milionów dolarów, niemal całkowicie zmazując dodatnie napływy zauważone dzień wcześniej. Na czym polega problem?

Obawy rynkowe

Choć początek 2024 roku zapowiadał się optymistycznie, inwestorzy zaczęli realizować zyski i optymalizować podatki przed zakończeniem roku. W połączeniu z agresywnymi manewrami hedge fundów, które 'polują' na wyprzedaże, sytuacja na rynku zmienia się dynamicznie. Bitcoin, który jeszcze niedawno gonił w górę w kierunku 109 tys. USD, stracił już prawie 20%. Dodatkowo, indeks strachu VIX CBOE wzrósł dzisiaj o 15%, co może zwiastować dalsze zawirowania na rynku.

Finanse a zmiany w polityce monetarnej

W miarę jak 2023 dobiega końca, obligacje rosną na spekulacjach związanych z tym, że bank centralny będzie musiał zmienić swoją politykę na bardziej łagodną. W obliczu trudności, jakie gospodarka amerykańska mogłaby napotkać w wyniku restrykcyjnych działań, spekulanci przewidują, że rentowność 10-letnich obligacji skarbowych spadnie i zakończy 2024 na poziomie około 3,8%. Tymczasem rentowności wzrosły do ponad 4,6%.

Perspektywy na przyszłość

Eksperci z Fairlead Strategies ostrzegają, że obecna słabość na giełdzie była technicznym sygnałem „sprzedaży”. Podczas gdy SPX zanotował niewielkie wzrosty w skróconym tygodniu, inne wskaźniki, takie jak tygodniowy stochastic RSI i MACD, wskazują na spadający trend. Takie warunki sugerują, że mogą być oznaką nadchodzącej korekty na giełdzie w styczniu 2025 roku. Czy inwestorzy powinni się obawiać? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: na rynkach kryptowalut i akcji czasy wciąż pozostają nieprzewidywalne!