Zapomniana Trasa DK2? Odkrywamy, jak A2 zmieniła podróż z Siedlec do Warszawy!
2025-01-16
Autor: Jan
Wprowadzenie
Jak najtaniej i najszybciej przejechać samochodem z Siedlec do Warszawy? Każda nawigacja, jaką sprawdziłem (AutoMapa, Google Maps, NaviExpert, TomTom, Waze i Yanosik), wskazywała na autostradę A2. To zdecydowanie najwygodniejsze połączenie, szczególnie na odcinku między Siedlcami a Mińskiem Mazowieckim, gdzie ruch nadal jest stosunkowo niewielki. Oczywiście, im bliżej stolicy i Południowej Obwodnicy Warszawy, tym więcej samochodów na drodze. Jednak lepszego i równie szybkiego połączenia nie ma.
Dawna DK2
A co z dawną trasą krajową DK2? Właściwie powinienem wspomnieć o dwóch drogach, ponieważ od Kałuszyna do Warszawy DK2 przechodzi w DK92. Dla wielu kierowców to wciąż stara DWÓJKA, znana z licznych problemów drogowych i wypadków. Mimo licznych ulepszeń w ostatnich latach, istnieją poważne problemy, które trzeba rozwiązać. Postanowiłem wziąć tę trasę w zimowy wtorek, by sprawdzić zmiany po otwarciu kolejnych odcinków autostrady A2 na wschód od Warszawy.
Zaczynamy podróż
Na początku nie było źle (oczywiście, pomijając trudności związane z wysokim vanem Hyundai Staria, którym miałem ruszyć w drogę). Po zatłoczonym Siedlcach skręciłem na wąski odcinek drogi krajowej, który prowadzi przez Nowe Opole aż do węzła Siedlce Południe. Jako jeden z nielicznych kierowców, nie wjechałem na autostradę, tylko kontynuowałem jazdę krajową dwójką. Wystarczyło przejechać kilka kilometrów, by odkryć, że jest pusto – spotykałem jedynie sporadyczne ciężarówki i samochody kurierów. Największym zaskoczeniem było spotkanie samochodu Ubera na tej trasie.
Droga krajowa DWÓJKA
Jazda pustą, dobrze utrzymaną trasą (na bocznych drogach było sporo śniegu i lodu) była bardzo przyjemna. Wreszcie mogłem się zrelaksować, gdyż nic nie zasłaniało widoku. Zniknęła także rzeczna zmora – liczni kierowcy wyprzedzający z naprzeciwka, co często zmuszało innych do zjeżdżania na pobocze, by uniknąć czołowego zderzenia. Niestety, nadal pozostały lokalne problemy związane z wciąż istniejącymi wysepkami drogowymi, które stworzono po to, aby spowolnić ruch i zredukować liczbę wypadków. Sytuacja, mimo wszystko, uległa poprawie.
Bezpieczna jazda?
Bez zmian pozostała jeszcze pofałdowana nawierzchnia tuż przed miejscowością Bojmie, gdzie przed laty zginęło dwoje policjantów. W miejscu ich tragedii stoi niewielka kapliczka. Po dotarciu do Kałuszyna, minąłem znany parking przy "pijanej górce", gdzie wielu kierowców ciężarówek zatrzymywało się na obowiązkową przerwę. Przejechałem przez miejscowość bez większych opóźnień, mimo że natknąłem się na wiele ciężarówek wracających od dużego centrum logistycznego jednej z największych sieci supermarketów w Polsce.
Rozmowa z policjantem
Rozmowa z policjantem, który czuwał przy wjeździe do miasta z radarem, ujawniła, że po otwarciu autostrady A2, ruch znacznie spadł – o około 60%! Teraz przejazd przez Kałuszyn jest łatwiejszy, a kierowcy nie muszą już stać w kolejkach do stacji benzynowej, ani szukać miejsc parkingowych przed lokalnymi sklepami. Niemniej jednak, ceny paliwa na stacji Orlenu w Kałuszynie wciąż pozostają wyższe od średnich cen w Siedlcach, co może być irytujące dla podróżnych.
Kierunek Mińsk Mazowiecki
Podróż od Kałuszyna w kierunku Mińska Mazowieckiego również była spokojna. Po drodze dostrzegłem nowe wysepki oraz inwestycje, jak nowoczesne hale i domy. W Jędrzejowie, gdzie stał niegdyś Orlen, teraz widnieje nowy operator. Zaledwie kilometry od wojskowego lotniska, zasięg sieci komórkowej był zaskakująco dobry, podczas gdy na autostradzie A2 było znacznie gorzej, co ubolewa wielu kierowców.
Mińsk Mazowiecki i obwodnica
Gdy wjeżdżałem do Mińska Mazowieckiego, przypomniałem sobie, dlaczego miasto walczyło o obwodnicę. Przed jej budową, centrum miasta było jednym z najbardziej zakorkowanych miejsc w Polsce. Po otwarciu A2, władze zainwestowały w nowe sygnalizacje świetlne, co spowodowało pewne utrudnienia w ruchu. Niestety, problematyczny pozostał wylot z miasta w kierunku Warszawy. Poziom infrastruktury nie uległ poprawie i niejednokrotnie utrudnia to przejazd pojazdom uprzywilejowanym. Jeszcze większym koszmarem jest Dębe Wielkie, gdzie DK2 oddzielono stalowymi barierkami, co czyni drogę niebezpieczną w przypadku wypadków.
Ostatni odcinek do Warszawy
Podczas jazdy z Mińska do Warszawy ruch zrobił się znacznie większy, a zmieniający się krajobraz niestety gdzieś się odsuwał. Wiele działek już zabudowano, a piękne pola i lasy stały się widokiem z ruiny. Nowoczesne budynki, hale i sklepy, jak Mieści Biedronka i Lidl, zdobią drogę do Warszawy. Kiedy dotarłem do stolicy, powitały mnie systemy strefy pomiaru prędkości, umieszczone w newralgicznych punktach, co przypomina o nadmiarze nowoczesnych rozwiązań na polskich drogach.