W ostatnich dniach media obiegły niepokojące informacje dotyczące rzekomego zaginięcia aż stu osób w Stroniu Śląskim. Nadinsp. Rafał Kochańczyk z Komendy Głównej Policji stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom. - Nie mamy żadnych informacji o zaginięciach na Dolnym Śląsku, a tym bardziej o tak dużej liczbie zaginionych - poinformował podczas konferencji prasowej. Zaznaczył, że w przypadku pojawienia się takich wiadomości, policja jest zobowiązana do prowadzenia dokładnych sprawdzeń. Ostatecznie dodał, że do Kotliny Kłodzkiej wysłano specjalną grupę poszukiwawczą, aby dokładnie zbadali sytuację.

Premier Donald Tusk również włączył się do sprawy i zaapelował do policji o natychmiastowe wyjaśnienie informacji, które zdaniem publiczności wywołały wielkie zaniepokojenie. Podczas porannego briefing w Wrocławiu stwierdził: - To był materiał medialny, który zrobił przygnębiające wrażenie na opinie publiczną. Nie uciekamy od tego, tylko potrzebujemy weryfikacji. Tusk podkreślił, że ludzie, którzy mogą być poszukiwani przez rodziny, powinni się skontaktować i zapewnić, że są w porządku.

Tymczasem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzegł, że w najbliższych dniach w Polsce południowej mogą wystąpić opady deszczu oraz burze. Najcięższe opady, osiągające nawet 20 litrów na metr kwadratowy, przewidywane są w Małopolsce i na Podkarpaciu. W związku z tym, szczególnie obszary zagrożone powodzią powinny być monitorowane. Miejmy nadzieję, że jakiekolwiek nieprawdziwe informacje dotyczące zaginionych osób nie będą miały miejsca, a każda osoba, która potrzebuje pomocy, odnajdzie swoje najbliższe.