Co się wydarzyło? 7 października 2023 roku w małej wsi Poradz, położonej w gminie Łobez w województwie zachodniopomorskim, zaginęła 47-letnia Beata Klimek. Jak informuje portal 'Fakt', kobieta mieszkała z trójką dzieci oraz teściami. Beata była w trakcie rozwodu, a jej mąż opuścił dom ponad rok temu, twierdząc, że nie ma nic wspólnego z jej zaginięciem.

Mąż zasugerował, że Beata mogła wyjechać za granicę. Ta hipoteza została jednak odrzucona przez rodzinę zaginionej, która wskazała, że dalekie podróże były dla niej „czymś zupełnie nienaturalnym”. Jak zdradził jeden z krewnych, Beata zawsze korzystała z komunikacji publicznej do lekarzy, a samochód używała głównie do dojazdu do pracy.

Okoliczności zaginięcia są niepokojące: W dniu zaginięcia Beata rano, około godziny 7, odprowadziła dzieci na przystanek autobusowy. Miał być to zwykły dzień, w którym zamierzała udać się do pracy. Niestety, nie dotarła na miejsce. Ubrana była w różową kurtkę, czarne spodnie oraz biało-niebieskie buty. Pies tropiący podążył leśną drogą, ale ślad urwał się na polach, co wzbudza dodatkowe wątpliwości.

Policja, prowadząca dochodzenie, apeluje o kontakt do wszystkich, którzy mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat Beaty. Każdy, kto miałby cenne wskazówki, proszony jest o dzwonienie pod numer: 47 78 25 511. Poszukiwania, w które zaangażowane są nie tylko służby, ale także lokalna społeczność, mają na celu odnalezienie Beaty jak najszybciej. W miarę postępu sprawy, pojawiają się nowe teorie związane z jej zaginięciem, które tylko podsycają zastanowienie i zaniepokojenie rodziny oraz przyjaciół. Czy tajemnica Beaty Klimek zostanie wkrótce rozwiązana?