Zachodnia broń w Rosji: Jak embargo nie przynosi efektów!
2024-12-12
Autor: Tomasz
W obliczu skutków konfliktu w Ukrainie, zachodni producenci broni snajperskiej zanotowali znaczący wzrost sprzedaży do krajów sąsiadujących z Rosją. W 2020 roku sprzedano 19 556 sztuk broni do Armenii, Gruzji, Kazachstanu i Kirgistanu, a do 2023 roku ta liczba wzrosła do 53 211. Co ciekawe, mimo embargo na sprzedaż broni do Rosji, zachodnia broń bez większych problemów trafia na rosyjski rynek poprzez pośredników.
Podczas gdy Unia Europejska nałożyła embargo po aneksji Krymu w 2014 roku, odkryto, że w regulacjach są luki, które pozwalają na dostęp do zachodniej broni. Przede wszystkim, umowy zawarte przed 1 sierpnia 2014 r. nie są objęte zakazem, a również produkty mogą być bez problemu sprzedawane w ramach Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EAUG), do której należy również Rosja.
Warto zauważyć, że rosyjscy snajperzy coraz częściej sięgają po nowoczesną, zachodnią broń, która oferuje zdecydowanie lepszą precyzję. Legendarna karabina Dragunowa, produkowana od 1963 roku, doczekała się niewielkich ulepszeń, a jej zasięg wynosi jedynie 600-700 metrów. Dla porównania, nowoczesna broń snajperska, produkowana na Zachodzie, zapewnia precyzję na znacznie większych odległościach, co czyni ją znacznie bardziej pożądaną przez rosyjskich snajperów.
Zastanawiające jest, co przyniesie przyszłość w kontekście rosnących wydatków na obronę i możliwości modernizacji armii. Czy Rosja w końcu zdecyduje się na produkcję nowoczesnej broni we własnym zakresie, czy może nadal będzie polegać na zachodnich technologiach? Czas pokaże.