Finanse

Wzrost liczby piekarni, ale malejące sklepy spożywcze – rewolucja na rynku żywności

2024-09-23

Wprowadzenie

W pierwszej połowie roku na Polskim rynku spożywczym pozytywne zmiany występują w branży piekarniczej. Z danych wynika, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy zniknęło ponad pół tysiąca sklepów spożywczych, w tym najwięcej sklepów mięsnych, których liczba spadła o 1,3 proc. do nieco ponad 8,5 tysiąca. Sklepy monopolowe zmniejszyły się o 0,7 proc., a warzywniaki o 0,2 proc., wynosząc obecnie 7,4 tysiąca. Z kolei liczba piekarni i ciastkarni rośnie i osiągnęła już 3,2 tysiąca, co oznacza wzrost o 0,9 proc.

Zmiany w preferencjach konsumentów

Według Tomasza Starzyka z Dun & Bradstreet Poland, Polacy coraz częściej sięgają po pieczywo wypiekane z wysokiej jakości surowców, rezygnując z najtańszych opcji dostępnych w hipermarketach. To oznacza, że podnoszący się standard żywności ma dużą wartość dla konsumentów, którzy nie chcą już akceptować niskiej jakości produktów.

Przewidywania na przyszłość

W perspektywie najbliższych trzech lat, eksperci przewidują także wzrost liczby sklepów specjalistycznych, oferujących ryby i świeże warzywa, co nie jest wynikiem rozwijania ekologicznych marketów, lecz rosnącej popularności tradycyjnych punktów sprzedaży.

Problemy małych przedsiębiorców

Znikają natomiast niezależne, mali przedsiębiorcy, którzy mają problem z przetrwaniem w obliczu ostrej konkurencji sieci handlowych. Inflacja oraz rosnące koszty życia składają się na panujący trend, w którym klienci przenoszą się do większych dyskontów, ignorując lokalne sklepy. Niestety, to przekłada się na znikanie małych, lokalnych punktów sprzedaży, które stanowią ważny element społeczności.

Wnioski

Obecna sytuacja na rynku wymusza na właścicielach sklepów przemyślenie strategii i dostosowanie się do zmieniających się nawyków konsumenckich. Prawdopodobnie przetrwają tylko ci, którzy wprowadzą innowacje, skupią się na jakości oraz wytrwale będą komunikować swoje atuty wobec klientów. Warto zadać sobie pytanie - co jeszcze zniknie z naszych lokalnych ulic w obliczu bezwzględnej konkurencji?