Rozrywka

Wstrząsające wyznanie Heleny Norowicz: „Ksiądz mnie molestował!”

2024-09-18

Helena Norowicz, znana polska aktorka, od lat zachwyca widzów swoimi rolami w filmach, serialach i teatrach. W jej bogatym dorobku znajdują się takie produkcje jak "Czy jest tu panna na wydaniu?", "Barwy szczęścia", a także "Człowiek z magicznym pudełkiem". Mimo licznych sukcesów, ostatnie lata przyniosły jej jednak dużą uwagę ze względu na działalność w modelingu i kampaniach reklamowych.

W ostatnim wywiadzie aktorka podzieliła się osobistą i traumatyzującą historią ze swojego dzieciństwa. Helena, w rozmowie z dziennikarzem opowiedziała o przerażającym incydencie, który miał miejsce, gdy miała zaledwie 12 lat. Mimo że w okresie Wielkanocy uczestniczyła w sprzątaniu kościoła, to tamte wspomnienia wracają do niej, kiedy myśli o chrześcijaństwie i Kościele.

Ksiądz, który miał prowadzić ją w duchowych sprawach, w rzeczywistości stał się sprawcą niewyobrażalnego dla niej koszmaru. Poprosił ją, aby podeszła bliżej, by się ogrzać, a następnie ją molestował. "Czułam, jakby ktoś przyłożył do mojego ciała żarzące się węgle. Wyrwałam się i uciekłam, byłam w szoku!" - relacjonowała. Jej słowa wywołały falę emocji i poruszenia. Po tym incydencie Igor Norowicz zmieniła swoje podejście do Kościoła, przestała uczestniczyć w mszach i ufać duchownym, mimo że wciąż wierzy w Boga.

Jej wyznanie zmusza do refleksji nad tym, jak wiele osób z doświadczeniami podobnymi do jej żyją w cieniu, często nie mają odwagi, by mówić o swoich traumach. Helena przyznała, że pomimo szoku i traumy, akcje przeciwko nadużyciom w Kościele, które pojawiają się w mediach, dają jej nadzieję na lepsze jutro.

Aktorka pokazała, że nawet po wiele latach od incydentu, trauma może być wciąż żywa, i że każde takie wyznanie, takie jak jej własne, ma potencjał, aby przyczynić się do zmiany społeczeństwa. W kontekście jej wywiadu warto rozważyć, jak ważne są edukacja i rozmowa o przemocowych zachowaniach, by zapobiegać takim sytuacjom w przyszłości.