Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 944. Relacja na żywo
2024-09-24
Autor: Marek
Kolejne dramatyczne wydarzenia z Ukrainy będą przekazywane na bieżąco.
Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Anthony Blinken, ostrzegł, że dla uzyskania pokoju w Ukrainie konieczne jest zatrzymanie wpływów Iranu, Korei Północnej i Chin, które wspierają rosyjską machinę wojenną oraz należy wspierać inicjatywy pokojowe Ukrainy.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, zapowiedział, iż Ukraina posiada dowody wskazujące, że Rosja planuje atak na trzy elektrownie jądrowe tej jesieni.
"Rosja, zbliżając się do trzeciej zimy tej wojny, ponownie dąży do zniszczenia naszego sektora energetycznego. Przygotowują się do ataku na nasze elektrownie jądrowe. Posiadamy na to dowody. Jeśli Rosja jest gotowa na takie działania, oznacza to, że nic, co cenisz, nie ma znaczenia dla Moskwy," powiedział Zełenski.
Chiny potwierdziły swoje stanowisko, wzywając do natychmiastowego zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji. Minister spraw zagranicznych Chin, Wang Yi, przedstawił tę informację na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Ukraińskie media informują o eksplozji w Odessie, gdzie ostrzegano mieszkańców przed nadlatującymi pociskami. Zalecano pozostać w schronach.
Zełenski zwrócił się do wszystkich państw, które szanują Kartę Narodów Zjednoczonych, o udział w drugim szczycie pokojowym.
"Musimy zorganizować drugi szczyt pokojowy, aby zakończyć wojnę. Zapraszam wszystkie kraje do udziału w tym procesie," dodał podczas swojego wystąpienia w Nowym Jorku.
W Nowym Jorku kanclerz Niemiec Olaf Scholz spotkał się z prezydentem Zełenskim. Spotkanie miało charakter zamknięty, a nawet tłumacze nie byli obecni.
Minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, zapowiedział wizytę ukraińskiego ministra spraw zagranicznych Andrija Sybihy w przyszłym tygodniu.
Z doniesień wynika, że Rosjanie przeprowadzili atak artyleryjski na miasto Pokrowsk w obwodzie donieckim, w wyniku którego zginęło dwóch mężczyzn w wieku 33 i 34 lat.
Rosjanie otoczyli miejscowość i kontynuują ofensywę.
Minister obrony Ukrainy, Rustem Umerow, stwierdził, że międzynarodowa pomoc wojskowa jest kluczowa dla wsparcia Ukrainy. "Jesteśmy w 80% zależni od partnerów międzynarodowych. Nasza współpraca z NATO, Unią Europejską oraz innymi krajami jest kluczowa," podkreślił.
Plan zwycięstwa przygotowany przez władze Ukrainy nie zawiera przełomowych propozycji. Zachodni urzędnicy obawiają się, że jego przyjęcie nie przyspieszy zakończenia wojny.
Podczas spotkania w Nowym Jorku Zełenski wyraził wdzięczność premier Włoch Giorgii Meloni za dotychczasowe wsparcie G7 w dążeniu do osiągnięcia trwałego pokoju.
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że nie wykryły naruszeń przestrzeni powietrznej z terytorium Białorusi.
Zgłoszono także o atakach na Charków, w wyniku których zginęły trzy osoby, a 24 zostały ranne. Mer Charkowa, Ihor Terechow, poinformował w mediach, że trafione zostały budynki mieszkalne.
Alarm ogłoszono w związku z zagrożeniem atakami dronów-kamikadze. W jednym z ataków odnotowano rannego 67-letniego mężczyznę.
W wyniku rosyjskich bombardowań w Zaporożu zmarł mężczyzna, a kilkanaście osób, w tym dzieci, zostało rannych.
Ostatnie miesiące pokazują rosnące zainteresowanie zachodnich firm pomysłami inwestycyjnymi w Ukrainie. Badania wskazują, że co dziesiąta polska firma rozważa takie kroki, co może oznaczać nadzieję na przyszłościową współpracę gospodarczą pomiędzy oboma krajami.
Rosja ponosi ogromne koszty wojny, szacowane na 142 miliardy dolarów, co stanowi jedną trzecią jej budżetu. To będzie miało długofalowe skutki nie tylko dla rosyjskiej gospodarki, ale i dla mieszkańców.
Zełenski wezwał społeczność międzynarodową do wsparcia Ukrainy w trudnych czasach i zaproponował dalsze prace nad planem pokojowym, dążąc do zakończenia konfliktu raz na zawsze!