Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1061

2025-01-19

Autor: Agnieszka

Rosyjskie wojska wciąż kontynuują swoje operacje w Torecku, gdzie stosują taktykę małych grup szturmowych. Duża część miasta jest obecnie pod ostrzałem ze strony ukraińskich sił zbrojnych, jak informuje Dmytro Zaporożec, rzecznik operacyjny Jednostki Taktycznej Ługańsk.

„Znaczna część Torećka jest kontrolowana przez wroga, ale duży obszar miasta znajduje się pod naszym ostrzałem” - dodał.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, oskarżył Rosjan o użycie około 550 dronów szturmowych, prawie 60 pocisków rakietowych różnego typu oraz ponad 660 bomb lotniczych w ciągu ostatniego tygodnia. „Dziękuję wszystkim ukraińskim żołnierzom, lotnictwu, obronie przeciwlotniczej oraz mobilnym grupom ogniowym. Nasze zadanie pozostaje niezmienne: wzmocnić obronę naszego nieba” - podkreślił.

Minister obrony Ukrainy, Rustem Umerow, spotkał się z generał Jenny Carignan, szefową Sztabu Obrony Kanady. Minister podziękował Kanadyjczykom za ich wsparcie w produkcji dronów oraz systemów walki elektronicznej, co zdaniem Umerowa ma kluczowe znaczenie dla dalszej obrony kraju.

Tymczasem ukraińskie służby kontrwywiadu zatrzymały w Kijowie agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego. Mężczyzna, który był prawnikiem, miał na celu rekrutację obywateli dla rosyjskich służb specjalnych, a w przeszłości był związany z GRU od 2015 roku.

Według doniesień opublikowanych przez ukraińską Marynarkę Wojenną, obecnie na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim nie ma rosyjskich okrętów, co może wskazywać na przeniesienie sił na Morze Śródziemne, gdzie dwie jednostki mogą przenosić pociski manewrujące Kalibr.

Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały, że w nocy zestrzelono 43 drony wysłane przez Rosjan, a ataki te miały miejsce w obwodach połtawskim, sumskim, charkowskim, czernihowskim, i kijowskim. Łącznie, w ciągu ostatniej doby na froncie miało miejsce 199 starć, które obejmowały pięć ataków rakietowych oraz 25 powietrznych.

Według raportów już od 24 lutego 2022 r. rosyjskie straty bojowe w Ukrainie osiągnęły około 818 740 osób, w tym 1 580 w ostatniej dobie - informował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Minister obrony Niemiec, Boris Pistorius, zapowiedział, że kraj ten może rozważyć rozmieszczenie swoich wojsk na misji pokojowej w celu monitorowania ewentualnego zawieszenia broni na Ukrainie. Inicjatywa wysłania europejskich sił pokojowych nabiera popularności, zwłaszcza że zbliża się prezydentura Donalda Trumpa w USA, co może zmienić geopolityczne układy w regionie.

Z analizy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) wynika, że Rosjanie skoncentrowali swoje jednostki w rejonie miasta Kurachowe i przerzucają dodatkowe siły, by wzmocnić ofensywne działania w Pokrowsku. Dodatkowo, kilka grup rosyjskich dronów Shahed zaatakowało Ukrainę z wielu kierunków, co wymusiło ogłoszenie alarmów przeciwlotniczych w wielu regionach.