Świat

Wnuczka Donalda Trumpa w cekinowej mini gratuluje dziadkowi zwycięstwa w wyborach: "Nikt nie troszczy się BARDZIEJ o Amerykanów"

2024-11-06

Autor: Piotr

Donald Trump został 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych, co bez wątpienia stanowi jeden z najważniejszych momentów w historii polityki amerykańskiej. Jego wybór ma ogromne znaczenie nie tylko dla USA, ale także dla Europy, gdzie nastroje mogą się różnić w zależności od kraju i ich relacji z Ameryką. W Polsce, wiele osób z niepokojem obserwuje sytuację, zwracając uwagę na implikacje, jakie mogą wypływać z tej decyzji.

W kontekście wyborów, Joanna Racewicz, polska dziennikarka, w dramatyczny sposób wyraziła swoje obawy w związku z przyszłością Ameryki. Jej komentarz wzbudził wiele dyskusji w mediach społecznościowych, a wielu internautów dzieliło się swoimi przemyśleniami.

W przeciwieństwie do tego, zwolennicy Trumpa świętowali jego zwycięstwo. Sam Donald Trump wygłosił przemówienie na wiecu na Florydzie, gdzie obok niego stała uśmiechnięta Melania Trump, która także brała czynny udział w kampanii wyborczej. Była pierwsza dama zaprezentowała się w atrakcyjnym stroju, co dodatkowo przyciągnęło uwagę mediów.

W kampanię aktywnie włączyła się także rodzina Trumpa. Kai Trump, wnuczka 45. prezydenta, głośno podkreślała cnoty dziadka, nazywając go "opiekuńczym i kochającym" przodkiem. 17-latka, córka Donalda Trumpa juniora oraz Vanessy, nie mogła powstrzymać się od gratulacji dla dziadka po ogłoszeniu wyników wyborów. Na jednym z popularnych portali społecznościowych opublikowała zdjęcie, na którym pozuje z Donaldem Trumpem. Na tę okazję założyła cekinową mini oraz złote sandałki na obcasie.

Na zdjęciu, które powstało podczas wiecu, Kai przekazała przesłanie mówiąc: "Nikt nie pracuje ciężej i nie troszczy się bardziej o Amerykanów. Gratulacje, dziadku, kocham cię".

To zdjęcie wzbudziło wiele reakcji, podnosząc atmosferę wśród sympatyków Trampa. Warto również zauważyć, że jego prezydentura, po raz kolejny, budzi kontrowersje, a jej skutki mogą utrzymywać się przez długi czas. Jakie wyzwania czekają na nowego prezydenta i jego rodzinę? To pytanie pozostaje otwarte, a wielu zastanawia się nad dalszymi losami polityki USA.