Reprezentacja Polski, mimo że nie wyszła z grupy podczas EURO 2024 w Niemczech, zyskała ogromny szacunek dzięki swoim działaniom. Jak informuje WP Sportowe Fakty, piłkarze postanowili oddać całą kwotę premii, którą otrzymali za uczestnictwo w turnieju, na cele charytatywne.

Po kontrowersjach związanych z premią po mundialu w Katarze, gdzie obietnice rządowe wywołały skandal, reprezentanci Polski zdają się wyciągać wnioski. Choć w tym roku drużyna przegrała z Holandią i Austrią, a także zremisowała z Francją, uratowali honor, zdobywając punkt, co zapewniło im premię od UEFA w wysokości pół miliona euro.

40% tej kwoty, czyli około 200 tysięcy euro, miało trafić do piłkarzy, jednak postanowili oni przeznaczyć te pieniądze na wsparcie potrzebujących. W przeliczeniu na złotówki to imponująca kwota wynosząca około 860 tysięcy złotych.

Taki gest piłkarzy nie tylko wzmacnia ich wizerunek jako sportowców, ale również ukazuje wartość solidarności i wsparcia dla społeczności w trudnych czasach. Warto dodać, że akcja charytatywna mogła dotyczyć różnych inicjatyw, takich jak pomoc dla rodzin w kryzysie, wsparcie instytucji zajmujących się osobami niepełnosprawnymi czy pomoc w walce z rakiem dzieci, akcji, które dzięki takiemu wsparciu mogą znacznie zwiększyć swój zasięg.

Publiczność oraz fani piłkarzy mogą teraz tylko zazdrościć ich empatii i odpowiedzialności społecznej, które pokazują, że sportowcy mają świadomość wpływu, jaki mogą wywierać na otaczający ich świat.