Premier Donald Tusk ogłosił enerdyjną decyzję o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej na Dolnym Śląsku z powodu groźnej powodzi, która dotknęła region. "Postanowiliśmy działać elastycznie, sytuacja jest dynamiczna. W ostatniej chwili dołączyliśmy powiat lwówecki, w związku z sytuacją na tamie" – przekazał Tusk, podkreślając, że możliwość wprowadzania zmian w rozporządzeniu jest otwarta, aby jak najlepiej zareagować na rozwijający się kryzys.

Z budżetu państwa na pomoc poszkodowanym powodzianom przeznaczono aż 1 miliard złotych. Premier zapewnił, że środki te nie będą pożyczką, lecz bezzwrotną pomocą, na co minister finansów dał mu gwarancję. Osoby potrzebujące wsparcia powinny zgłaszać się do lokalnych władz: wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast. "Wierzymy, że te fundusze pomogą rodzinom odbudować ich życie po tej tragicznej sytuacji" – dodał Tusk.

Ewakuacje już trwają, a w niektórych miejscowościach sytuacja staje się krytyczna. Strzelanina i zamieszki były zgłaszane w obszarach dotkniętych powodzią, co zmusiło władze do natychmiastowych działań. "Bezwzględna ewakuacja!" to nagłówek, który rozbrzmiewa na pierwszych stronach wiadomości lokalnych i krajowych. Na bieżąco informujemy o postępie akcji ratunkowej.

Premier odniósł się także do rosnącego problemu szabrownictwa, dodając, że każdy przypadek będzie ścigany z największą surowością. "Ludzie, którzy wykorzystują tragedię innych i okradają tych, którzy musieli opuścić swoje domy, zasługują na najwyższy możliwy wymiar kary. To nie jest temat do żartów" – zaznaczył.

Monitorujemy sytuację w regionie oraz działania rządowe. Dlatego, jeśli masz bliskich w Dolnym Śląsku lub chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak pomóc w obliczu tej tragedii, śledź naszą relację na żywo!