Rozrywka

WaluśKraksaKryzys: "Moja twórczość to manifestacja zagubionego człowieka" [WYWIAD]

2025-09-16

Autor: Anna

Wywiad z WaluśKraksaKryzys: Premiera nowej płyty "Tematy i Wariacje"

Z Wiktorem Fejkiel, dziennikarzem Interia Muzyka, spotykamy się z okazji premiery najnowszej płyty artysty. Tytuł "Tematy i Wariacje" nawiązuje do myśli Aldousa Huxleya. WaluśKraksaKryzys zdradza, że zawsze fascynowała go pragmatyczna, ale niekonwencjonalna wizja ludzi myślących, co skłoniło go do wybrania tytułu inspirowanego huxleyowskimi refleksjami nad przyszłością.

Rodząca się myśl

Artysta przyznaje, że pomysł na płytę zrodził się stosunkowo niedawno. Wciąż rozwijająca się ciekawość oraz potrzeba odkrywania nowych tematów, skupiły jego twórczość wokół współczesnych aspektów życia. Poprzednia płyta miała bardziej metafizyczny charakter, a nowa to swoisty reportaż ze stanu świata. Cała twórczość artysty stanowi manifestację zagubienia w dzisiejszym świecie.

Zaskakujące zmiany w brzmieniu

Jednym z utworów na nowym albumie jest taki, w którym WaluśKraksaKryzys postanowił całkowicie zrezygnować z gitary. Artysta tłumaczy, że nie ma zamiaru na siłę zmieniać swojego stylu, to po prostu wyszło naturalnie. Choć głównie kojarzony jest ze sceną gitarową, w jego playlistach dominują inne gatunki.

Single na start

Dwa single zapowiadające album, "VValka o każdy kolejny dzień" oraz "broń / goń", spotkały się z mieszanym odbiorem. WaluśKraksaKryzys zauważa, że już sama dostępność utworów to dla niego powód do radości, nie wszystko musi być przyjemne i radosne. Otrzymuje wiele gratulacji od fanów, lecz także spotyka się z krytyką. Z tym ostatnim jako artysta potrafi się pogodzić.

Problematyka społeczno-polityczna

Choć album porusza wiele wątków politycznych i społecznych, artysta nie chciałby wyróżniać jednego, konkretnego tematu. Dla niego płyta to całość, a szczególną satysfakcję sprawia mu utwór "yolo _ yola".

Goście na płycie

Na nowym albumie gościnnie występują Arka Jakubik, Fisz oraz Cool P. WaluśKraksaKryzys nie miał obaw co do ich współpracy, ponieważ wcześniej znał niektórych z nich, a innych odkrył tylko poprzez ich twórczość. Spotkania z zaproszonymi artystami przebiegły bardzo naturalnie.

Muzyczni ministranci?

Wielokrotnie nawiązywał do "wydalenia z BORu (Biura Ochrony Rocka)". Wyjaśnia, że ma na myśli środowisko rockowe, które w jego odczuciu odbiega od jego twórczości. Artysta nie chce grać muzyki, która redukuje rock do banału. Chce być traktowany poważnie w relacji z fanami i współpracownikami.

Kondycja polskiego rocka

Mimo istnienia świetnych zespołów, WaluśKraksaKryzys zauważa, że wiele grup w polskim rocku nie wnosi wartościowych treści. Mówi o fenomenalnych zespołach jak Kresy czy Atom Juice, które zasługują na większą uwagę. Zastanawia się, dlaczego zespoły traktujące muzykę poważnie rzadko pojawiają się na dużych scenach festiwalowych.

Premiera i koncerty

Już 22 listopada w warszawskim Niebie odbędzie się premierowy koncert, który będzie pierwszą okazją, aby usłyszeć nowy materiał na żywo. Artysta zapowiada, że na trasę koncertową wybierze się w grudniu, planując nietypowe zestawy utworów, aby każda miejscowość mogła przeżyć unikalne doświadczenie muzyczne.

WaluśKraksaKryzys podchodzi do koncertów jako do wydarzeń, a nie pracy, co sprawia, że chce dzielić się swoją pasją z publicznością w sposób jak najbardziej autentyczny.