Sport

Eugen Polanski Zasłynął jako Nowy Trener Borussii Moenchengladbach – Jego Życiowa Szansa!

2025-09-15

Autor: Tomasz

Czas na Skok w Karierze!

Eugen Polanski, były reprezentant Polski, od 2019 roku jest związany z Borussią Moenchengladbach, gdzie sukcesywnie zdobywał doświadczenie jako trener młodzieżowej drużyny do lat 17, a następnie wprowadzał swoją wizję w drużynie rezerw. Po półrocznym okresie przygotowań czuje, że jest gotowy, by stanąć na czoło pierwszej drużyny. W jednym z wywiadów przyznał, że nie pragnie prowadzić zespołu walczącego o przetrwanie, mając jeszcze trzy mecze do rozegrania. Teraz staje przed największym wyzwaniem w swojej karierze.

Oficjalne Ogłoszenie: Nowy Trener w Borussii!

W poniedziałek Borussia Moenchengladbach ogłosiła, że Polanski został tymczasowym trenerem klubu. "Zastąpił zwolnionego Gerardo Seoane, który prowadził zespół od czerwca 2023. Pomimo awansu do drugiej rundy Pucharu Niemiec, ekipa zmagała się w Bundeslidze, osiągając zaledwie jeden punkt po remisie i dwóch porażkach, co przyczyniło się do znalezienia się w strefie spadkowej," informuje klub.

Czy Mamy Nowego Doyen Trenerów?

Niedawno Polanski był typowany na nowego trenera Borussii, jednak początkowe rozmowy z potencjalnymi kandydatami, takimi jak Pellegrino Matarazzo i Martin Demichelis, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Teraz wszyscy zastanawiają się, jak poradzi sobie w nowej roli, debiutując w najbliższym meczu przeciwko Bayerowi Leverkusen.

Kontrakt w Polsce?

Mówi się, że Polanski miał okazję do pracy w Polsce. Jego nazwisko krążyło w kontekście zarówno Łódzkiego Klubu Sportowego, jak i Legii Warszawa, gdzie mógłby zastąpić Goncalo Feio. Warto dodać, że Polanski ma za sobą 19 występów w reprezentacji Polski.

W poszukiwaniu Nowego Wyzwania!

"Prowadziłem rozmowy z polskimi klubami," przyznał w jednym z wywiadów. "Chciałbym, aby mój kolejny klub był z Niemiec, Polski, Austrii lub Holandii. Najważniejsze dla mnie to poczuć, że projekt, za którym stoję, mnie przekonuje." Jak potoczy się jego historia w Bundeslidze? Czas pokaże!