Puchacz zamienia Niemcy na Azerbejdżan

Tymoteusz Puchacz, obrońca, który dotychczas bronił barw Holstein Kiel, postanowił przenieść się do klubu Sabah Baku w Azerbejdżanie. Decyzja ta budzi kontrowersje wśród ekspertów piłkarskich, w tym Jakuba Rzeźniczaka, który odniósł się do tej sprawy na swoich mediach społecznościowych.

Niecodzienny wybór zawodnika

Puchacz, po wygaśnięciu wypożyczenia z Plymouth Argyle, został bez drużyny. Brak miejsca w Holstein Kiel sprawił, że trenował w izolacji, a jego próby znalezienia nowego zespołu dłużej nie przynosiły efektów. Mimo ofert, w tym powrotu do Lecha Poznań, 26-letni obrońca zdecydował się na transfer do Sabah Baku.

Rzeźniczak szczerze o nowym kierunku Puchacza

Jakub Rzeźniczak, z doświadczeniem z gry w Azerbejdżanie, nie kryje zdziwienia: "Mega dziwny ruch Puchacza. Sabah Baku to średnia drużyna w Azerbejdżanie, podczas gdy GKS Katowice to zdecydowanie lepszy zespół piłkarsko, nie mówiąc o możliwościach rozwoju kariery".

Statystyki i przyszłość Sabah Baku

Sabah Baku zajął piątą lokatę w zeszłym sezonie i zdobył krajowy puchar, co jednak nie sprawia, że jest to klub porównywalny z profesjonalnym poziomem GKS Katowice. Rzeźniczak zauważył, że jedyną opcją dla Puchacza, aby zwrócić na siebie uwagę lepszych klubów, jest imponujący sezon w nowym zespole.

Czas na nowe wyzwania?

Zbliżający się sezon z pewnością przyniesie wiele niewiadomych. Co przyniesie decyzja Puchacza i czy rzeczywiście będzie w stanie zaimponować w Azerbejdżanie? Czas pokaże, ale fans piłki nożnej z napięciem czekają na rozwój wydarzeń!