Waloryzacja emerytur w 2025 r. Terminy i wysokość podwyżki świadczeń
2024-11-11
Autor: Katarzyna
Kiedy będzie waloryzacja emerytur w 2025 roku?
Waloryzacja emerytur to coroczny proces mający na celu dostosowanie świadczeń do rosnących cen i inflacji, co jest kluczowe dla utrzymania realnej wartości emerytur wśród seniorów. W 2025 roku waloryzacja odbędzie się 1 marca, jak wynika z art. 88 ustawy o emeryturach i rentach. Dotyczy to wszystkich świadczeń wypłacanych przez ZUS, w tym emerytur, rent i świadczeń przedemerytalnych.
Wysokość waloryzacji emerytur
Wysokość waloryzacji emerytur jest obliczana na podstawie wskaźnika inflacji oraz wzrostu przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego roku. Im wyższe te wskaźniki, tym większe podwyżki świadczeń. W 2025 roku, zgodnie z wstępnymi szacunkami, waloryzacja może wynieść 5,52%, co stanowi znaczący spadek w porównaniu do 12,22% w 2024 roku.
O ile wzrosną emerytury w 2025 roku?
Przewiduje się, że średnioroczna inflacja w 2024 roku wyniesie 3,7%, a dodatkowo można uwzględnić 20% realnego wzrostu płac. W związku z tym, najniższa gwarantowana emerytura może wzrosnąć do 1879,27 zł brutto. Wzrost ten wpłynie również na wysokość 13. i 14. emerytury, których wysokość będzie dostosowana do nowego wskaźnika waloryzacji. Warto jednak pamiętać, że te wartości są jeszcze szacunkowe, a oficjalny wskaźnik waloryzacji poznamy około 10 lutego 2025 roku.
Dlaczego w 2025 r. będzie niska waloryzacja emerytur?
Niska waloryzacja w 2025 roku wynika z poprawy sytuacji gospodarczej, a tym samym z obniżającej się inflacji. W ostatnich latach obserwowaliśmy znaczny wzrost inflacji, który wpływał na większe podwyżki świadczeń. Jednak w miarę stabilizacji gospodarki, wskaźnik inflacji zaczął maleć, co wpłynęło na obniżenie wskaźnika waloryzacji.
Obecnie dynamika wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w Polsce jest dwucyfrowa, co podnosi wskaźnik waloryzacji, ale nie tak dramatycznie, jak miało to miejsce w latach ubiegłych. W 2025 roku emeryci mogą cieszyć się znaczącymi, choć nieco skromniejszymi podwyżkami niż w ostatnich latach, co może być wyzwaniem dla wielu z nich w obliczu rosnących kosztów życia.