Tusk: 'Trzymam kciuki za Dudę w rozmowach z Trumpem'. Co mogą przynieść te spotkania?
2024-11-09
Autor: Katarzyna
Według informacji "Gazety Wyborczej", Kancelaria Prezydenta przygotowywała się do wylotu Andrzeja Dudy na spotkanie z Donaldem Trumpem w Mar-a-Lago, gdzie prezydent elekt USA organizował powyborcze przyjęcie. Jednak wieczorem w piątek okazało się, że prezydent Duda nie poleci do Stanów Zjednoczonych.
"Duda miał brać udział w ważnym spotkaniu, co mogło przynieść korzyści zarówno Polsce, jak i stosunkom polsko-amerykańskim" – donosi "Gazeta Wyborcza". W sobotę portal Onet poinformował, że Duda rozważa wykupienie biletów na lot, który mógł odbyć się albo w najbliższych godzinach, albo po Święcie Niepodległości. Na miejscu w Stanach Zjednoczonych przebywają dwaj przedstawiciele kancelarii Dudy, Marcin Mastalerek i Wojciech Kolarski, którzy dopinają szczegóły wizyty.
Podczas sobotniej konferencji prasowej premier Donald Tusk został zapytany o możliwą wizytę Dudy w USA i spotkanie z Trumpem.
„Prezydent Duda uprzedził mnie o prawdopodobnej, niedalekiej wizycie w Stanach Zjednoczonych, więc będę trzymał kciuki” – powiedział Tusk. Zauważył również, że Duda inwestował wiele swoje osobiste relacje z Donaldem Trumpem, co może być istotne w kontekście rozmów dotyczących współpracy amerykańsko-polskiej, zwłaszcza w obliczu sytuacji na Ukrainie.
„Staramy się ustalić wspólne stanowisko w ewentualnych kontaktach prezydenta Dudy z prezydentem elektem Trumpem" – dodał Tusk, podkreślając znaczenie tych relacji dla przyszłości stosunków między Polską a USA.
Wzmożone zainteresowanie tematem wizyty Dudy w USA może być także przykładem na to, jak kluczowe są relacje polityczne i osobiste w międzynarodowej polityce. Specjaliści podkreślają, że taka wizyta może przynieść wiele korzyści, nie tylko w odniesieniu do relacji z USA, ale również w kontekście sytuacji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Czy wizyty Dudy u Trumpa mogą przyczynić się do większego zaangażowania USA w sprawy Polski i Ukrainy? Czas pokaże!