Uroczystość zaprzysiężenia nowego prezydenta USA

Uroczystość zaprzysiężenia nowego prezydenta USA miała miejsce na Kapitolu, gdzie Donald Trump wygłosił swoje pierwsze deklaracje.

"Od dzisiaj nasze państwo będzie rosnąć w siłę i odzyska swoje miejsce na świecie. Wszystkie narody będą nam zazdrościć! To koniec wykorzystywania Ameryki! Każdego dnia mojej administracji Ameryka będzie na pierwszym miejscu!" - zapowiedział Trump podczas swojego inauguracyjnego przemówienia.

Priorytety Trumpa

W jego wystąpieniu istotnym punktem było przywrócenie porządku w USA i zapewnienie bezpieczeństwa obywateli.

"Nasza niepodległość zostanie przywrócona. Równowaga sprawiedliwości powróci, a wymiar sprawiedliwości przestanie być używany jako broń przeciwko naszym obywatelom. Ameryka stanie się jeszcze bardziej wyjątkowa niż kiedykolwiek wcześniej!" - podkreślił.

Zaskakująca decyzja

Jednak mniej niż dwie godziny po objęciu prezydentury, Trump podjął konkretne działania, które zaskoczyły wielu. Aplikacja CBP ONE, wykorzystywana przez migrantów do umawiania wizyt na granicy z USA, została wyłączona. To oznaczało, że wszystko, co było zaplanowane, zostało anulowane, w tym procesy nadawania statusu uchodźcy.

"Aplikacja CBP ONE była kluczowym narzędziem w procesie przyjmowania imigrantów. Około miliona osób skorzystało z tej funkcji, uzyskując możliwość legalnego wejścia do Stanów Zjednoczonych za czasów prezydentury Bidena" - donosi portal "Służby w Akcji".

Nowa polityka imigracyjna

Ta decyzja wpisuje się w szerszy kontekst zaostrzenia polityki imigracyjnej, którą Trump zapowiedział w swoim inauguracyjnym wystąpieniu. Przywrócenie rygorystycznej kontroli imigracyjnej i deportacji stało się priorytetem nowego prezydenta. Zapowiedział on ogłoszenie stanu wyjątkowego na południowej granicy USA oraz natychmiastowe wstrzymanie nielegalnych przekroczeń.

"Zamierzam także, aby kartele narkotykowe zostały uznane za organizacje terrorystyczne. Użyję pełnych mocy federalnych i stanowych agencji, aby wyeliminować zagraniczne gangi i sieci przestępcze w naszym kraju" - oznajmił Trump, stawiając sobie ambitne cele w zmaganiach z przestępczością i nielegalną imigracją.